Francja, Belgia i Niemcy zezwalają na przejazd ciężarówek powyżej 7,5 t na trasach z Wielkiej Brytanii, aby umożliwić szybszy powrót do domu kierowcom zablokowanym w Dover - poinformowała ambasada Polski we Francji.
W piątek wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk napisał na Twitterze, że dzięki aktywności polskiej dyplomacji kolejne decyzje mające przyspieszyć powrót do domu polskim kierowcom stają się faktem.
- Dziękujemy za elastyczność i zrozumienie naszych partnerów - napisał.
Takim komentarzem Szynkowski vel Sęk opatrzył tweeta ambasady Polski we Francji, w którym napisano, że Francja, Belgia i Niemcy zezwalają na przejazd ciężarówek powyżej 7,5 tony na trasach z Wielkiej Brytanii, aby umożliwić szybszy powrót do domu kierowcom zablokowanym w Dover. Poinformowano również, że Francja wydłużyła dopuszczalny czas spędzony za kierownicą o 2 godziny dziennie i do 4 godzin tygodniowo.
Na wyjazd z Wielkiej Brytanii nadal czekało ok. 5 tys. ciężarówek. Powstały zator to efekt niedzielnej decyzji Francji, która z powodu rozprzestrzeniającej się w Anglii nowej odmiany koronawirusa zamknęła na 48 godzin granicę z Wielką Brytanią dla ruchu pasażerskiego i transportu towarów. W środę granica została otwarta, ale tylko dla osób z negatywnym wynikiem testu na obecność koronawirusa.