– Chce jasno oświadczyć, rozhisteryzowana Ewa Kopacz nie zajmuje się niczym innym, tylko opowieściami o debacie. Dość tej histerii! Jest do przeprowadzenia wiele poważnych spraw. Obywatele czekają na to, żeby zająć się ich problemami, a nie histeriami pani Kopacz – mówiła Beata Szydło na konferencji prasowej.
– Premier powinien rządzić, a nie histerycznie napraszać się, żeby ktoś z nią debatował – podkreślała. – Ja mam stabilne emocje, nie jestem rozhisteryzowana i wiem, że w Polsce jest potrzebny porządny rząd. Premier Kopacz to chaos i histeria – dodała.
Co z pieniędzmi na elektrownię?
Beata Szydło odniosła się również do deklaracji premier Kopacz o rezygnacji z projektu budowy elektrowni atomowej w Polsce.
– Rząd PO i PSL wydał na ten projekt kilkaset milionów złotych – podkreślała dodając, że to rząd Donalda Tuska rozpoczął nad tym prace, a osoby w to zaangażowane zaczęli pobierać pokaźne pensje, rzędu nawet 100 tys. zł.
– Jeśli premier Kopacz w histerycznej wypowiedzi mówi, że nie będzie realizować tego projektu, to ja się pytam, co z tymi pieniędzmi. Czy Ewa Kopacz wie, że zostały wydane tak pokaźne sumy pieniędzy, jeżeli tak, niech powie, jaki jest jej plan i jak zamierza się rozliczyć z tych środków – apelowała do premier.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Kopacz: Nie mam wątpliwości kto jest prezesem PiS i kto będzie premierem kolejnego rządu
Kopacz nie planuje budowy elektrowni atomowej? Szydło: Na ten projekt wydano już 300 mln zł