Podejrzany o szpiegostwo na rzecz Federacji Rosyjskiej prawnik spotykał się z agentami GRU, lobbował na rzecz Rosji, miał dotrzeć do tajnego raportu, a także rozpoznać środowisko dziennikarzy. Takie informacje wynikają z zarzutów jakie usłyszał Stanisław Sz.
Zdecydowana większość materiałów i danych związana z podejrzanym o szpiegostwo jest ściśle tajna, jednak dziennikarze tvn24.pl dotarli do jawnej części postawionych mu zarzutów.
Z zarzutów tych wynika, że "od 2012 roku do 15 października 2014 roku Sz. „brał udział w działalności rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU skierowanego przeciwko RP". Prawnik miał wielokrotnie spotykać się z agentami obcego wywiadu, w tym z „ustalonymi oficerami rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU”.
Następnie Stanisław Sz. "działając z ich inspiracji w wykonaniu zleconych mu zadań wywiadowczych polegających na uzyskaniu dostępu do wrażliwych dla bezpieczeństwa gospodarczego Polski informacji dotyczących sektora energetycznego oraz osób i podmiotów związanych z sektorem energetyki, prowadził aktywne działania wywiadowcze".
Jednym ze zleconych mu zadań wywiadowczych, zarzucanych mu przez śledczych, było także "rozpoznanie środków masowego przekazu w Polsce i dziennikarzy".
W opinii prokuratorów, "w pisemnym opracowaniu przedstawił ich charakterystyki pod kątem podatności na wpływy rosyjskie i możliwości ich wykorzystania w kampanii informacyjnej dotyczącej energetyki opartej na założeniach rosyjskich (...)".
Całość zarzutów opublikowana za portalem tvn24.pl:
W okresie od daty bliżej nieustalonej w 2012 roku do dnia 15 października 2014 roku w Warszawie, Kołobrzegu, Poznaniu, Szczecinie i w innych miastach Polski brał udział w działalności rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU skierowanego przeciwko RP w ten sposób, że wielokrotnie odbywał spotkania operacyjne z ustalonymi oficerami rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU i działając z ich inspiracji w wykonaniu zleconych mu zadań wywiadowczych polegających na uzyskaniu dostępu do wrażliwych dla bezpieczeństwa gospodarczego Polski informacji dotyczących sektora energetycznego oraz osób i podmiotów związanych z sektorem energetyki, prowadził aktywne działania wywiadowcze w tym obszarze, wykorzystując dla zalegendowania swojego zainteresowania pracę nad doktoratem z prawa energetycznego, fakt zatrudnienia w Kancelarii Radców Prawnych, przynależność Kancelarii do Izby Gospodarczej Gazownictwa i w rezultacie przeprowadził działania polegające na:
Ustaleniu możliwości uzyskania dostępu i skopiowania niejawnego raportu NIK pt. „Zawieranie umów gazowych oraz realizacji inwestycji – terminal LNG w Świnoujściu”
Uzyskaniu informacji o postępie praca i terminie i oddania do użytku terminala LNG w Świnoujściu.
A nadto na potrzeby GRU dokonał rozpoznania środków masowego przekazu w Polsce i dziennikarzy i w pisemnym opracowaniu przedstawił ich charakterystyki pod kątem ich podatności na wpływy rosyjskie i możliwości ich wykorzystania w kampanii informacyjnej dotyczącej energetyki opartej na założeniach rosyjskich, a nadto inspirując publikowanie w polskich środkach masowego przekazu artykułów wspierających oficjalne stanowisko rosyjskie w sprawach gospodarczych i politycznych doprowadził do publikacji artykułu „Ukraiński Katar Polska Grypa”.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!
Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka