To przypadek silnego uczulenia na promienie słoneczne. Każda ekspozycja na światło dzienne, może dosłownie zabić Alexa. Jego rodzice zbudowali mu specjalny ochronny kombinezon dzięki któremu żyje i wychodzi z domu do dziś. Wygoda codziennego funkcjonowania znacznie poprawiła się dzięki pracy pewnej wynalazcy.
BBC opublikowało materiał dotyczący wyjątkowego przypadku Brytyjczyka uczulonego na światło słoneczne.
Uczulenie występowało od dziecka. Każda ekspozycja na światło powodowała u dziecka straszne popażenia.
Lekarze sugerowali, by Alex zmienił tryb życia na taki, w którym w dzień będzie spał a funkcjonował w nocy.
Rodzice, skonstruowali jednak dla niego specjalny kombinezon łącznie ze swoistą przyłbicą, które chroniły go przed promieniami. Dzięki temu, mógł w miarę możliwości normalnie funkcjonować – bawić się w dzień poza domem. Nakrycie głowy z osłoną twarzybyło jednak bardzo niewygodne w codziennym użytkowaniu.
Ekspertka od tworzyw i wynalazca Zoe Laughlin, zaprojektowała dla mężczyzny inne rozwiązanie, które może okazać się dużo wygodniejsze. Stworzyła maskę wyglądającą identycznie jak prawdziwa twarz Alexa, która jest dla niego o wiele wygodniejsza.