We wszystkich województwach panuje susza rolnicza; najbardziej dotyka regiony północno-wschodnie, woj. wielkopolskie i łódzkie. Niedobór wody występuje we wszystkich uprawach, ale głównie w jarych - informuje Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa (IUNG).
- W okresie sześciodekadowym 1 maja – 30 czerwiec br. na terenie kraju wystąpiło dalsze zmniejszenie deficytu wody dla roślin uprawnych (średnio o ponad 7 mm) w stosunku do poprzedniego monitoringowego okresu. Takie warunki wilgotnościowe sprawiły, że suszę rolniczą stwierdzono w 16 województwach kraju - czytany w komunikacie.
Zdecydowanie największe niedobory wody odnotowano w województwach zachodniopomorskim, pomorskim oraz w województwie warmińsko-mazurskim.
Nieco mniejsze zagrożenie wystąpiło w woj. wielkopolskim, łódzkim, świętokrzyskim, opolskim, lubelskim, kujawsko-pomorskim i podkarpackim - tam stwierdzono jej wystąpienie w ośmiu uprawach. Susza dotknęła też 7 upraw na Dolnym Śląsku.
11:25 #IMGWlive Sytuacja hydro
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) July 4, 2021
????Po opadach w ciągu ostatnich dni na 4 stacjach wodowskazowych w woj. podlaskim i na 1 stacji w woj. lubelskim został przekroczony stan ostrzegawczy.
????Obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne przed suszą i gwałtownymi wzrostami stanu wody. pic.twitter.com/z5lXxYZCUx
Z kolei w województwach: podlaskim, mazowieckim, lubuskim, małopolskim oraz śląskim notowano niedobory wody, w których stwierdzono suszę od dwóch do czterech - poinformował IUNG.
Susza występowała w jedenastu uprawach: zbóż jarych, rzepaku i rzepiku, krzewów owocowych, zbóż ozimych, roślin strączkowych, kukurydzy na ziarno, kukurydzy na kiszonkę, truskawek, tytoniu, warzyw gruntowych, drzew owocowych.
W okresie od maja do końca czerwca 2021 r. największy zasięg suszy rolniczej występował wśród upraw zbóż jarych. Suszę w tych uprawach odnotowano w 750 gminach (30 proc. gmin Polski); suszę notowano na obszarze ok. 8,5 proc. gruntów ornych kraju.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Nisztor: ws. Collegium Humanum chodzi o masowy proceder kupowania dyplomów - to sprawa ponadpolityczna