Strzały na komendzie w Kutnie. Nie żyje 29-latek

Jak donosi RMF FM, podczas szamotaniny na komendzie policji w Kutnie zmarł 29-letni mężczyzna. Ze wstępnych informacji wynika, że próbował odebrać broń policjantom i został śmiertelnie postrzelony.
Mężczyzna był na komendzie przesłuchiwany. Na miejscu pracuje ekipa dochodzeniowo-śledcza, która wyjaśnia okoliczności zajścia.
"Dziennik Łódzki" podaje, że do dramatu doszło, kiedy policjant miał schylić się po dowód osobisty przesłuchiwanego. W tym momencie mężczyzna miał zaatakować go i odebrać mu broń. Rozpoczęła się szarpanina, podczas której policjant skierował broń w górę. "Padły trzy strzały. Prawdopodobnie ostatni z nich trafił mężczyznę w żuchwę i przebił jego czaszkę" - czytamy w "Dzienniku Łódzkim".
rmf.24.pl, dziennikalodzki.pl
Komentarze