Straszenie PiS-em nabiera tempa. Prof. Sadurski: Czeka nas depisyzacja

Koniec wakacji i zaczyna się czas hejtu na rząd PiS. Tym razem prof. Wojciech Sadurski, filozof prawa i konstytucjonalista w ostrych słowach komentuje sposób rządów PiS oraz samego Jarosława Kaczyńskiego.
Prof. Sadurski w rozmowie z tygodnikiem "Newsweek" mówi o Jarosławie Kaczyńskim: - Kaczyński jest ekonomicznym analfabetą. Jest też ignorantem, jeśli chodzi o sprawy międzynarodowe. Nie zna świata, nie zna języków. Wie to, co mówią mu dobrani przez niego, niekoniecznie wybitni specjaliści". I dodaje, że "po rządach PiS polskie społeczeństwo stanie przed zadaniem depisyzacji kraju".
Sadurski uważa również, że po rządach PiS trzeba będzie usunąć ze stanowisk tych, którzy je objęli bez kompetencji i z nadania politycznego. A Beatę Szydło i Andrzeja Dudę czeka... Trybunał Konstytucyjny. - PiS dało sygnał do legitymizacji tego, co w polskiej mentalności najgorsze i najgłupsze: ksenofobii, nienawiści i niechęci do innych, zawiści, paranoi, kompleksów– kwituje filozof prawa i konstytucjonalista.
Sezon polowania na PiS rozpoczęty. Teraz będziemy świadkami coraz to "imponujących" analiz polityczno-społecznych.