Przejdź do treści

Stankowski: "Za czasów PO polski kontrwywiad był dla Rosjan zupełnie otwarty"

Źródło: Telewizja Republika

Gościem Ryszarda Gromadzkiego w programie "Republika na Żywo" był Adrian Stankowski, dziennikarz i publicysta "Gazety Polskiej Codziennie". Rozmowa dotyczyła m.in. tekstu "Ekspert z zarzutami", który ukazał się na łamach gazety GPC.

– Dwukrotnie szef i zastępca szefa kontrwywiadu wyjeżdżają na teren wrogiego nam państwa - mówił na antenie Telewizji Republika Adrian Stankowski. - Posiadają oni dostęp do ogromnej ilości informacji. Rosjanie mogli dosypać im coś do jedzenia, zrobić kontrowersyjne zdjęcia- stwierdził Stankowski.

"Za czasów PO czytali w nas jak w księdze"

– Przed wyjazdem musieli oni wypełnić kwestionariusz osobowy, w którym musieli podać wszystkie swoje dane. To jest coś niebywałego - dodał dziennikarz. 

– To jest coś niesłychanie groźnego - powiedział Stankowski. - Za czasów Platformy Obywatelskiej polski kontrwywiad był dla Rosjan kompletnie otwarty, czytali w nas jak w księdze. To rodzi odpowiedzialność karną, to nie są rzeczy obojętne. Mam nadzieję, że ta sprawa doczeka się finału  w sądzie i skazania. To nie są przelewki. To jest poważna służba, nasze bezpieczeństwo - dodał Stankowski.

"PO jest partią postkomunistyczną"

– Ja od dawna mówiłem, że PO jest partią postkomunistyczą, teraz już nie ma co do tego wątpliwości - stwierdził Stankowski. - Jest to haniebne wydarzenie. Pan pułkownik Mazguła opowiada rzeczy niebywałe, jak to kulturalnie pałowali robotników w stanie wojennym. Ta cała operacja ma na celu sprowokowanie zamieszek 13 grudnia - stwierdził dziennikarz. 

–Warto zachować spokój, a jeśli komuś pomaga w zachowaniu tego spokoju lekki ton, to ja bym to zalecał. Chodzi o zrobieniu krzyku na cały świat, jak to w Polsce jest niedobrze - zaznaczył Adrian Stankowski. Powiedzieć, że ręce opadają to mało, ale ta bezczelność ma swój cel. Nie można temu ulec i dać się sprowokować - dodał. 

Telewizja Republika

Wiadomości

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Najnowsze

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie