Przejdź do treści
Stała cena książek to dezinformacja? Ciekawe stanowisko Fundacji Republikańskiej
Flickr.com/Les Chatfield/CC BY 2.0

Od kilku dni trwa burza nad rzekomym projektem ustawy o zmianach, które miałyby dotknąć handlu książkami. – Wszystko wskazuje więc na to, że afera wokół jednolitej cenie książki oparta jest o manipulację i/lub celową dezinformację – informuje Fundacja Republikańska.

Od przeszło tygodnia w Internecie i mediach trwa burza wokół projektu ustawy o jednolitej cenie książki. Wicepremier i minister kultury prof. Piotr Gliński znalazł się w ogniu oskarżeń ze strony środowisk wolnościowych, które projekt uznają za lobbing księgarń, nieuczciwą konkurencję i rozwiązanie rodem z socjalizmu. Naszym zdaniem pomysł nakazania stosowania jednolitych cen książek faktycznie jest bardzo szkodliwy. Uderza on w czytelników, na których zostaną przerzucone podwyżki cen (bo chodzi głównie o zakazanie ich obniżania, nie podwyższania!). Na pewno więc nie poprawi statystyk czytelnictwa, za to doprowadzi do upadku wiele księgarni internetowych. Bez możliwości rywalizacji ceną, stracą one rację bytu.

Jak jest więc naprawdę? Czy faktycznie Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego próbuje przepchnąć kolanem księgarski odpowiednik „apteki dla aptekarza”, przeciwko któremu również protestowaliśmy? W przeciwieństwie do dziesiątek portali, które bezwiednie powtarzały tego newsa, postanowiliśmy sprawdzić u źródła i dopytać co dokładnie dzieje się dalej z ustawą powstałą w Polskiej Izbie Książki.

Prawdą jest, że wicepremier Gliński spotkał się z jej autorami i środowiskiem wydawniczo-księgarskim – debata nad projektem odbyła się 2 marca br. Na spotkaniu przedstawiane były argumenty za i przeciw temu rozwiązaniu. Jak możemy przeczytać na stronie MKiDN*: „Wicepremier Piotr Gliński, dziękując za udział w spotkaniu, potwierdził potrzebę dalszych pilnych prac nad projektem oraz poprosił o przekazanie do MKiDN przez przedstawicieli środowisk związanych z polskim rynkiem książki i czytelnictwem uwag w sprawie ustawy w ciągu dwóch tygodni.” Nie ma mowy o przyjęciu rozwiązań z projektu PIK jako własnych przez MKiDN. Ustawa nie jest nawet wymieniona w wykazie prac legislacyjnych resortu na stronie internetowej. Taki stan rzeczy potwierdzają nasze źródła w resorcie.

Rozpowszechnianie nieprawdziwej wersji wydarzeń rozpoczął najprawdopodobniej portal RP.pl, który w artykule z 5 marca** stwierdza: „Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oficjalnie poparło projekt ustawy o jednolitej cenie książki, przygotowany przez Polską Izbę Książki.” Wszystko wskazuje więc na to, że afera wokół jednolitej cenie książki oparta jest o manipulację i/lub celową dezinformację – napisała na Facebooku Fundacja Republikańska.  

Fundacja Republikańska

Wiadomości

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.

Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko

Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!

Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka

Mocny komentarz Obajtka ws. wyników Orlenu: to niszczenie naszego narodowego koncernu

Motoryzacyjna pamiątka po wojnie znaleziona pod ziemią

Kwiecień: nie ma inwestycji, nie ma programów, wszystko stoi!

Katolicy będą mieć wpływ na administrację Trumpa

Najnowsze

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla