Gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę, PiS wygrałoby z przewagą o 3,4 pkt proc. w porównaniu z ostatnimi sondażami. Poparcie wzrosło także dla KO – wynika z sondażu pracowni Estymator.
Okazuje się, że najwięcej głosów otrzymałaby partia rządząca, na którą według deklaracji zagłosowałoby 36,8 proc. Polaków. Na KO głosowałoby 29,3 proc., czyli o 2,5 pkt. proc. więcej, niż poprzednio.
Trzecie miejsce należałoby do Ruchu Szymona Hołowni Polska 2050 z poparciem 12,7 proc. (o 0,3 pkt. proc. mniej niż ostatnio). Na Lewicę zagłosowałoby z kolei 9,4 proc. badanych (spadek o 1 pkt. proc.), a na Konfederację – 6,6 proc. (spadek o 2,1 pkt proc.). Do Sejmu nie weszłaby Koalicja Polska, którą poparłoby 4,6 proc. (o 0,5 pkt. proc. więcej niż poprzednio).
Jak podaje portal dorzeczy.pl, na którego zlecenie przeprowadzono sondaż, w przeliczeniu na mandaty wyniki prezentują się następująco:
PiS – 210,
KO – 144,
Polska 2050 – 58,
Lewica – 35,
Konfederacja – 12.
Badanie przeprowadzono w dniach 12-13 listopada 2020 r. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1025 dorosłych osób metodą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych CATI. W prezentowanych wynikach uwzględniono wyłącznie osoby, które zadeklarowały, że będą głosować i określiły na jaką partię w wyborach do Sejmu będą głosować. Szacowana frekwencja wyborcza wyniosłaby 55 proc.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!
