Przejdź do treści

Skandal. Jeszcze 13 września Wody Polskie nie widziały potrzeby zwiększenia... rezerwy powodziowej. Powódź przyszła wkrótce potem!

Źródło: Republika

W "Roku 1984" Orwella totalitarna władza drukowała codziennie nowe wydania starych gazet, by zawarte w nich treści zgadzały się z aktualną linią polityczną przewodniej partii. W zmierzającej w kierunku dyktatury Polsce Tuska jeszcze do tego nie doszliśmy, co jest jednak, nie ukrywajmy, sporą niedogodnością dla koalicji 13 grudnia. Przykładem niech będzie tu obecna powódź i artykuł, jaki dwa dni temu ukazał się w "Nowinach Nyskich". Materiał z 13 września, na kilkanaście godzin przed katastrofalną powodzią, jest z punktu widzenia tego, co wkrótce nastąpiło porażający...

W zasadzie wystarczyłoby poprzestać na zacytowaniu tytułu materiału w "Nowinach Nyskich" ("W jeziorze nyskim nie jest zwiększana rezerwa powodziowa! Wody Polskie: Aktualnie nie ma takiej potrzeby"), ale przejdźmy do wyjaśnień udzielonych dziennikarzom pisma przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu (właśnie zbliża się fala powodziowa do tego miasta), dlaczego 13 września nie było potrzeby zwiększenia rezerwy powodziowej.

"Aktualnie [przypomnijmy jeszcze raz: 13 września] nie ma takiej potrzeby. Każdy zbiornik funkcjonuje w oparciu o konkretne instrukcje gospodarowania wodami. Obecnie zbiornik Nysa może pomieścić dodatkowo 76 mln m3 wody, co odpowiada 136% wymaganej pojemności powodziowej", tłumaczył Jarosław Garbacz, rzecznik RZGW we Wrocławiu, dodając następnie - w odpowiedzi na pytanie, dlaczego nie zwiększa się rezerwy powodziowej na pozostałych zbiornikach kaskady Nysy Kłodzkiej  (Topola Paczków, Kozielno i Otmuchów) - że: "Posiadamy duże rezerwy i pojemności powodziowe do zagospodarowania nadmiaru wód dopływających do zbiorników. Układ sieci rzecznej powoduje, że poziom wód w Nysie Kłodzkiej z reguły reaguje bardzo szybko na odpływ z terenów górskich, a obecnie sytuacja jest daleka od krytycznej".

Podkreślmy ostatnie słowa: "sytuacja jest daleka od krytycznej". Dla mieszkańców ziemi nyskiej (ale nie tylko ich), którzy tracą w wielu przypadkach dorobek całego życia, którzy obserwują swój szpital zalewany falami, te słowa brzmią dziś, w najlepszym razie, jak ponury żart. Trudno też za coś innego uznać twierdzącą odpowiedź na pytanie "czy aktualna rezerwa powodziowa jest wystarczająca w kontekście prognozowanych opadów deszczu?"

"Na chwilę obecną tak" - te słowa padły, przypomnijmy po raz ostatni, 13 września. Kilkanaście godzin później...

Źródło: "Nowiny Nyskie", Republika

Wiadomości

Fogiel: To Moskwa chciała, by to hasło było wszędzie

Katastrofa wojskowego samolotu – nie żyje co najmniej 46 osób

Ruscy płacili za ,,osiem gwiazdek’’ i ataki na Prezydenta RP

,,Osiem gwiazdek'' to operacja rosyjskich służb specjalnych

Chcą likwidacji Bogdanki. Rząd Tuska walczy z Polską Wschodnią

Stan zdrowia Papieża Franciszka jest krytyczny

Dziedzictwo ks. Jerzego Popiełuszki

Desperacja finansowa Polaków? Coraz częściej sięgają po „chwilówki”

Minister Bodnar szuka zagranicznego wsparcia dla niszczenia polskich sądów

TYLKO U NAS

Były szef agencji Frontex ujawnia: UE chciała, transportować migrantów do Polski

Strzelał w domy i samochody. Policja zatrzymała sprawcę z arsenałem i narkotykami

Polska starzeje się w rekordowym tempie. Eksperci biją na alarm

Czy Wielkanoc bez jaj to realny scenariusz?

Nowe informacje o stanie zdrowia papieża Franciszka. Watykan wydał komunikat

Przyłapany z walizką pełną heroiny! Grozi mu nawet 20 lat więzienia

Najnowsze

Fogiel: To Moskwa chciała, by to hasło było wszędzie

Chcą likwidacji Bogdanki. Rząd Tuska walczy z Polską Wschodnią

Stan zdrowia Papieża Franciszka jest krytyczny

Dziedzictwo ks. Jerzego Popiełuszki

Desperacja finansowa Polaków? Coraz częściej sięgają po „chwilówki”

Katastrofa wojskowego samolotu – nie żyje co najmniej 46 osób

Ruscy płacili za ,,osiem gwiazdek’’ i ataki na Prezydenta RP

,,Osiem gwiazdek'' to operacja rosyjskich służb specjalnych