– Prezydent Andrzej Duda jest dylematem dla PiS-u. W 2020 r. będzie kwestia kandydata PiS na prezydenta. Prawo i Sprawiedliwość nie ma dobrego kandydata. Z emigracji może wrócić Donald Tusk – powiedział publicysta tygodnika "Do Rzeczy" Piotr Semka, który był gościem red. Adriana Stankowskiego w programie "Wolne Głosy Wieczorem" w Telewizji Republika.
– Jutro jest jedna z ostatnich czterech miesięcznic smoleńskich. Pytanie czy będzie Antoni Macierewicz i czy zabierze głos. Pytanie co powie Jarosław Kaczyński. Pytanie czy będą transparenty nawiązujące do Antoniego Macierewicza. Elektorat Prawa i Sprawiedliwości jest bardzo lojalny – podkreślił gość programu.
– Już w grudniu zeszłego roku były opinie, że był zawarty jakiś układ. Już wtedy mówiono, ze prezydent stawia odejście Antoniego Macierewicza jako warunek unormowania relacji i podpisania projektów ustaw o reformie sądownictwa. Teraz możemy stwierdzić, że te pogłoski były prawdą – stwierdził publicysta "Do Rzeczy".
"Czy Antoni Macierewicz znajdzie swoje miejsce w obozie Prawa i Sprawiedliwości?"
– Są scenariusze pozytywne i negatywne. Pozytywny scenariusz to załagodzenie konfliktu, a negatywny to jest sytuacja w której osoby wobec których były wątpliwości jak gen. Kraszewski odzyskają pole. Wszystko zależy od tego jak minister Błaszczak nawiąże kontakty z pałacem prezydenckim – zaznaczył Piotr Semka.
– Czy Antoni Macierewicz znajdzie swoje miejsce w obozie Prawa i Sprawiedliwości? To jest dla niego bolesna rzecz. Nie zaproponowano dla niego funkcji marszałka ani wicemarszałka – powiedział gość programu.
– Jeżeli Andrzej Duda będzie wysyłał ukłony w kierunku szeroko rozumianej poprawności politycznej to elektorat PiS-u tego nie wytrzyma – oświadczył publicysta "Do Rzeczy"
"Teraz rząd dzieli się na 4 grupy"
1 – ludzie Morawieckiego
2 – ludzie Gowina, którzy dobrze żyją z ludźmi Morawieckiego
3 – single jak na przykład minister Czeputowicz
4 – zakon PC, czyli ludzie, którzy współpracują z Jarosławem Kaczyńskim i którzy są bardzo posłuszni jego poleceniom
"Bardzo wielu ludzi czuje się zdezorientowanych i rozczarowanych"
– Dzisiejszą rekonstrukcję przesłoniła sprawa Antoniego Macierewicza. Większość nazwisk była do przewidzenia. Niestety sprawa Antoniego Macierewicza nie została w żaden sposób wytłumaczona opinii publicznej. Odebrałem setki telefonów, główne oburzenie idzie w kierunku Andrzeja Dudy. Jest to ogromny problem. Nie radziłbym tego nie doceniać, bardzo wielu ludzi czuje się zdezorientowanych i rozczarowanych – powiedział redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" Tomasz Sakiewicz, który również wystąpił w programie.
– Prawo i Sprawiedliwość żyje z tych ludzi, którzy go popierają, Chodzi o tych ludzi, którzy chodzili na marsze smoleńskie. Im trzeba powiedzieć co dalej z Smoleńskiem – podkreślił redaktor naczelny "Gazety Polskiej".