– Media interesują się wizytą prezydenta Andrzeja Dudy. Nie jest to komentowane jednak we wszystkich mediach. Pojawiły się pozytywne, ale i też negatywne komentarze. My się tym nie przejmujemy, że niektórzy senatorzy apelowali do Trumpa o to, aby nie spotykał się z prezydentem USA – powiedziała.


– Myślę, że Donald Trump zgłosi się o pomoc głosy do Polonii. Wielu Polaków wybiera się dzisiaj do Waszyngtonu zobaczyć wizytę prezydenta Polski w USA. W tym roku ze względu na pandemię nie będzie tyle osób co rok temu. Osoby, które się pojawią w stolicy, będą musieli przestrzegać zalecenia związane z koronawirusem – mówi.


– Polacy mogli już głosować w USA na prezydenta Polski. Po raz pierwszy są to wybory korespondencyjne. Jak na razie takie wybory przeprowadzane są bardzo dobrze i sprawnie. Każdy z nas otrzymał pakiet z kopertą do wyboru swojego kandydata oraz bardzo jasne i wyraźne instrukcje. Jest to bardzo dobrze wytłumaczone i dzięki temu nikt nie powinien mieć problemu z oddaniem swojego głosu. W USA wybory odbywają się od soboty. Konsulat w Los Angeles obejmuje w sumie 11 stanów, a mimo to bez problemu potrafi pomóc, gdy pojawią się jakieś problemy – powiedziała.


– W momencie, gdy koronawirus zaczął zanikać wybuchły zamieszki. Są one spowodowane protestami ludzi przeciwko przemocy policji względem obywateli. Sama pandemia nie pozwala żyć pełnią. W miastach gdzie mieszka kilka milionów osób nie ma teraz turystów, ponieważ nie mogą oni dotrzeć do takich miejsc – mówi.


- -Sytuacja z powrotem do normalności jest dynamiczne. W Los Angeles wiele dzielnic podejmuje własne decyzje co do odmrażania gospodarki. Wszyscy muszą w mieście chodzić w maskach oraz zachować odległość. Większość restauracji jest już otwarta. W wielu miejscach ludzie mogą usiąść na zewnątrz. Zaczęły działać również salony fryzjerskie, gdzie trzeba być ostrożnym i działać zgodnie z zaleceniami sanepidu – zaznacza.