- Ta bitwa będzie trwać. Dzisiaj w Sejmie, pewnie do godzin nocnych, potem w Senacie. Chcemy powiedzieć, że ona się nie skończy – powiedział dziś podczas briefingu prasowego Grzegorz Schetyna, lider PO. Schetyna zgłosił wniosek o referendum w kwestii „niezależności polskiego sądownictwa” i zapowiedział kolejną demonstrację uliczną.
Schetyna podczas briefingu zapowiedział, że skieruje do Sejmu wniosek o przeprowadzenie referendum, w którym pytaniem miałoby brzmieć: „czy jesteś za niezależnością sądów i niezawisłością sędziów oraz za uniemożliwieniem wpływu członków i przedstawicieli Rady Ministrów, będących przedstawicielami władzy wykonawczej, jak również Sejmu i Senatu na sędziów i prezesów sądów, a tym samym czy jesteś za ścisłym przestrzeganiem zasady podziału władz?”.
- Ta bitwa będzie trwać. Dzisiaj w Sejmie, pewnie do godzin nocnych, potem w Senacie. Chcemy powiedzieć, że ona się nie skończy. Jakkolwiek nie skończyłoby się głosowanie, nie zostawimy tego – zapowiadał lider PO i zaprosił wszystkich na demonstrację w czwartek o 20.00 pod Pałacem Prezydenckim. - Spotkamy się, by powiedzieć prezydentowi Dudzie, że to od niego, jego zachowania, uczciwości zależy, czy polska demokracja, wolność nie podda się temu gwałtowi – dodał Schetyna.