W piątek w południe rozpoczęła się konwencja Koalicji Obywatelskiej. Najważniejszym jej punktem jest przedstawienie przez Małgorzatę Kidawę-Błońską - kandydatkę na premiera, nowego programu wyborczego. Co ciekawe, - jak dowiedzieli się reporterzy RMF FM dokument ma 134 strony i oparty jest na "szóstce Schetyny". Ciekawe czty politycy będą w stanie program swojej partii zapamiętać, gdyż z samą "szóstką" problemy miał sam Schetyna.
Reporterzy RMF FM dotarli do programu wyborczego Koalicji Obywatelskiej. Ma on liczyć dokładnie 134 strony.
Program przedstawiała wywypowana na stanowisko premiera z ramienia Koalicji, Małgorzata Kidawa Błońska, która na wstępie wystąpienia dziękowała Schetynie za tę nominację.
- Staję dzisiaj przed wami pełna pokory, bo Polska to wielka rzecz. Rzeczypospolita, to wielka sprawa, a ja znalazłam się w polityce, tak jak wy, bo kocham Polskę - mówiła.
Kidawa-Błońska przekonywała, że Koalicja Obywatelska ma "bardzo dobry program", w którym znalazł się m.in. "akt odnowy demokracji".
Wśród kolejnych elementów programu kandydatka KO na premiera wymieniła naprawę służby zdrowia, w tym wprowadzenie maksimum 21 dni oczekiwania do lekarza specjalisty, 60 minut oczekiwania na lekarza w nagłych wypadkach, przywrócenie nocnych dyżurów na SOR-ach, zmniejszenie umieralności na raka.
W programie KO - jak dodała Kidawa-Błońska - znalazł się postulat "mądrej otwartej szkoły", podwyższenia płac, "przywrócenia godności ludzi pracujących". "W Polsce praca musi się opłacać" - mówiła.
Kidawa-Błońska przekonywała również, że KO zatrzyma wycinkę lasów, smog, przywóz śmieci do Polski i węgla z Rosji.
Czytaj także:
Tonący brzytwy się chwyta? PO miesiąc przed wyborami zawiesza bojkot TVP