Przejdź do treści

Samochód wjechał w ludzi na poznańskim Rynku. "Działał celowo"

Źródło: Twitter

Policja poszukuje kierowcy czarnego BMW, który potrącił parę spacerowiczów w centrum Poznania. Zdarzenie zarejestrowała kamera monitoringu a świadkowie twierdzą, że kierowca zrobiłto celowo.

Do zdarzenia doszło 19 czerwca po godzinie 15 na ulicy Ślusarskiej, tuż obok Starego Rynku w Poznaniu. Czarne BMW staranowało mężczyznę i kobietę w ciąży.

Świadkowie zgodnie twierdzą, że nie był to wypadek, a kierowca auta celował w parę spacerowiczów. Tuż przed wjechaniem w ludzi samochód zatrzymał się, w potem ruszył z dużą prędkością.

Kamery monitoringu zarejestrowały moment ucieczki. BMW wąską brukowaną uliczką odjeżdżało z wielką prędkością. Przerażeni przechodnie uciekali mu z drogi i chowali się w bramach, porzucając swoje rzeczy.

 

wprost.pl

Wiadomości

Rosja zaczyna płacić za wojnę. Pierwszy miliard dolarów dla Ukrainy

Sprawca zabójczego rajdu w Magdeburgu zostawił testament

Trump planuje zmienić nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej

Żyją na ziemi. Badacze: Nie wiemy kim oni są?

Jeden gol, który wywrócił do góry nogami jego życie

Trump jedną wypowiedzią dozbroił Grenlandię. Dania bije się w...

Krwawe zamieszki po decyzji sądu w sprawie wyborów

AI w kościele. Awatar Jezusa spowiadał wiernych

ks. J. Stańczuk: w święta unikajmy rozmów o polityce

Ekstraklasa piłkarska. Ante Simundza trenerem Śląska Wrocław

Wyjątkowy koncert kolęd w Republice!

Karlitzek zostaje w Indykpolu na dwa kolejne sezony

Puchar Francji: PSG lepsze po rzutach karnych

Nalot na klasztor dominikanów. Tusk wysłał swoich siepaczy

Orlen rezygnuje z inwestycji i traci wartość

Najnowsze

Rosja zaczyna płacić za wojnę. Pierwszy miliard dolarów dla Ukrainy

Jeden gol, który wywrócił do góry nogami jego życie

Trump jedną wypowiedzią dozbroił Grenlandię. Dania bije się w...

Krwawe zamieszki po decyzji sądu w sprawie wyborów

AI w kościele. Awatar Jezusa spowiadał wiernych

Sprawca zabójczego rajdu w Magdeburgu zostawił testament

Trump planuje zmienić nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej

Żyją na ziemi. Badacze: Nie wiemy kim oni są?