Procesu Bartosz Kramek kontra Tomasz Sakiewicz ciąg dalszy. Już dziś redaktor naczelny „Gazety Polskiej”, „Gazety Polskiej Codziennie” oraz szef Telewizji Republika zostanie przesłuchany. To istotny postęp, bo w poprzedniej instancji uznano, że udzielenie głosu stronie nie jest potrzebne. - Odnoszę wrażenie, że sędzia przynajmniej zamierza przestrzegać procedur - mówił red. Sakiewicz. Zachęcamy widzów, czytelników oraz Klubowiczów „GP” i sympatyków do przybycia na rozprawę.
Sąd pierwszej instancji w 2021 r. skazał ponownie redaktora naczelnego „Gazety Polskiej” i „Gazety Polskiej Codziennie” Tomasza Sakiewicza w procesie wytoczonym mu przez męża Ludmiły Kozłowskiej, szefowej Fundacji Otwarty Dialog, Bartosza Kramka. Chodzi o okładkę tygodnika o „nowej kampanii wrześniowej”, na której znalazł się m.in. Bartosz Kramek. - My pokazaliśmy tylko, co znaczy „kampania wrześniowa” w języku i rozumieniu polskim. Tym bardziej, że chodziło o obalenie rządu przez siły finansowane z zewnątrz, przez Rosję i Niemcy - mówił przed pierwszą odsłoną procesu Sakiewicz.
Za tę okładkę szef fundacji Otwarty Dialog podał nas do sądu. GP już dwa lata temu pisała o jego związkach z Rosją i niemieckimi pieniędzmi pic.twitter.com/FX2alut3pQ
— Tomasz Sakiewicz (@TomaszSakiewicz) April 23, 2019
O udzieleniu głosu Sakiewiczowi poinformował nas pełnomocnik pozwanego, mec. Sławomir Sawicki. Blisko miesiąc temu akcentował też, że nie doszło do tego podczas procesu w pierwszej instancji.
Kolejna rozprawa Kramek-Sakiewicz odbędzie się w piątek 15 lipca w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie, V Wydział Cywilny pl. Krasińskich 2/4/6 o godz. 9:50. Zapraszamy widzów Telewizji Republika, czytelników „GP” i „Codziennej”, Klubowiczów „GP” oraz wszystkich sympatyków na salę sądową. Pokażmy, czym jest Strefa Wolnego Słowa!