Przejdź do treści

Są zarzuty dla Ukraińca, który zaatakował jajkiem Komorowskiego

Źródło: Youtube

Prokuratura w Warszawie postawiła zarzut znieważenia prezydenta RP Ukraińcowi, który w zeszłym roku w Łucku zaatakował Bronisława Komorowskiego jajkiem. Teraz strona polska chce, by prokuratura na Ukrainie przesłuchała Iwana Sz. jako podejrzanego.

Poinformowała o tym Katarzyna Calów-Jaszewska z Prokuratury Okręgowej w Warszawie, potwierdzając wiadomość portalu tvp.info. - Prokurator sporządził postanowienie o postawieniu zarzutu. Teraz w ramach pomocy prawnej zwrócimy się do właściwej prokuratury na Ukrainie, aby ogłosiła Iwanowi Sz. ten zarzut i przesłuchała go jako podejrzanego - dodała.

Chodzi o zajście z 14 lipca 2013 r., gdy prezydent Komorowski przebywał w Łucku na Ukrainie, w ramach obchodów 70. rocznicy rzezi wołyńskiej. Po wyjściu z miejscowej katedry rzymskokatolickiej witał się ze zgromadzonymi i rozmawiał z nimi. Wtedy podszedł do niego młody mężczyzna i na ramieniu prezydenta rozbił jajko. Napastnik od razu został zatrzymany przez milicję.

Ukraińskie media podawały, że 21-letni napastnik, mieszkaniec Zaporoża, należał do antyzachodniej organizacji Słowiańska Gwardia. Kierownictwo tej organizacji odcięło się od incydentu. Atak potępiło ukraińskie MSZ. Komorowski apelował, aby nie przypisywać incydentowi szczególnego znaczenia, oświadczając, że nie zrezygnuje ze swobodnego kontaktowania się z ludźmi.

Kilka dni po incydencie Ukrainiec został skazany za czyn chuligański. Wyrok opiewa na rok więzienia w zawieszeniu. Niezależnie od tego własne śledztwo w sprawie publicznego znieważenia prezydenta prowadzi stołeczna prokuratura okręgowa. Za taki czyn grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Jak mówią prowadzący śledztwo, skazanie mężczyzny na Ukrainie nie ma znaczenia dla śledztwa ws. znieważenia prezydenta.

Polscy prokuratorzy niedawno przesłuchali - jako pokrzywdzonego - Komorowskiego. Prokuratura nie ujawnia treści jego zeznań - podkreśliła Calów-Jaszewska i dodała, że z przepisów prawa karnego wynika, iż śledztwo ws. publicznego znieważenia głowy państwa prokuratura prowadzi niezależnie od woli znieważonego.

PAP

Wiadomości

Burmistrz Głogówka zaoferował Muskowi kupno zamku

Ziobro: nie godzimy się na łamanie prawa w Polsce!

Gdzie zagra reprezentacja Polski? Decyzji wciąż nie ma

Zawiesili radnego KO bo za często występował w Republice?

Pociągi elektryczne utknęły na trasie. Musieli uruchomić spalinowe

Martwy nietoperz w centrum Poznania. Chorował na wściekliznę

Zajączkowska-Hernik: nie zgodzimy się na cenzurowanie treści

[SONDAŻ] PiS na czele, KO mocno traci, Konfederacja istotnym graczem

Edukacja zdrowotna w szkołach. Lekarze przeciw Tuskowi

KPO dla Warszawy? Przez błędy ekipy Trzaskowskiego stolica nie otrzyma ponad 200 mln zł!

Krupka: PiS na czele sondażu poparcia

HIT! „Logika” Lisa ws. Nawrockiego: „Dla Moskwy to prezent większy niż PRL-owska przyjaźń”

Sachajko: w Polsce rośnie przestępczość, a w prokuratorze i policji mamy zapaść

Masowe zwolnienia. Firma meblarska ma zwolnić ponad 200 pracowników!

Poseł Warchoł bezlitosny dla raportu Prokuratury Krajowej

Najnowsze

Burmistrz Głogówka zaoferował Muskowi kupno zamku

Pociągi elektryczne utknęły na trasie. Musieli uruchomić spalinowe

Martwy nietoperz w centrum Poznania. Chorował na wściekliznę

Zajączkowska-Hernik: nie zgodzimy się na cenzurowanie treści

[SONDAŻ] PiS na czele, KO mocno traci, Konfederacja istotnym graczem

Ziobro: nie godzimy się na łamanie prawa w Polsce!

Gdzie zagra reprezentacja Polski? Decyzji wciąż nie ma

Zawiesili radnego KO bo za często występował w Republice?