Gościem red. Ryszarda Gromadzkiego w wieczornej rozmowie Telewizji Republika "W Punkt" był poseł Kukiz\'15, członek sejmowej komisji śledczej ds. Amber Gold Tomasz Rzymkowski. – Słabością komisji VAT-owskiej jest uleganie presji medialnej. Mamy zupełne inne przedmioty działań, metodologię pracy… w żaden sposób nie rywalizujemy. Dostrzegam u nich pewien chaos w działaniu – wskazywał na "błędy w sztuce" komisji ds. VAT.
– Nie wykluczam, że jeszcze przesłuchamy kilku świadków. Do komisji dotarły bardzo ciekawe materiały. Nie mogę oczywiście powiedzieć czego dotyczą, ale odpowiadają na pytania, które usilnie zadawaliśmy świadkom. Pieniądze, ludzie, intencje… Mamy dokumenty, nazwiska. Uważam, że należałoby się pochylić nad kilkoma propozycjami przesłuchań świadków – rozpoczął poseł Kukiz'15.
Przełomowy materiał
– Pojawiły się zupełnie nowe postaci. Wątek jest pozbawiony kontekstu politycznego; zajmujemy się tu szemranym światkiem przestępczym. Cały czas chcemy poznać motywy inwestowania w linie lotnicze. Chcemy wiedzieć, gdzie podziały się resztówki, choć z perspektywy naszej, obywateli, to potężne fortuny – kontynuował.
– Sławomir Nowak to moim zdaniem kluczowa osoba w całej tej układance. Jego rola w Amber Gold nie była incydentalna. My, członkowie komisji, o tym wiemy, jednak media tego już tak nie "podchwyciły". Zarówno w tej, jak i aferze VAT, jego nazwisko pojawia się nader często – sugerował polityk.
Triumf komisji ds. VAT – czy na pewno?
Komisja śledcza ds. VAT zawiadamia prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez Jacka Rostowskiego i Sławomira Nowaka – zapowiedział w środę przewodniczący tej komisji Marcin Horała z PiS.
Poseł #PiS @mhorala w #Sejm: Komisja rozpatrzyła dziś kilka wniosków, w tym o możliwości popełnienia przestępstwa. Wnioski dot. J. Rostowskiego oraz S. Nowaka. #KomisjaVAT pic.twitter.com/l9FGl1yFDS
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) 28 listopada 2018
– Słabością komisji VAT-owskiej jest uleganie presji medialnej. Mamy zupełne inne przedmioty działań, metodologię pracy… w żaden sposób nie rywalizujemy. Dostrzegam u nich pewien chaos w działaniu. Postawili wnioski jeszcze zanim doszło do przesłuchań. Myślę, że kwestia dwóch tygodni nie zmieniłaby sytuacji procesowej Jana Vincenta Rostowskiego. Uważam to za nieprzemyślany błąd strategiczny. Jeśli takie będą popełniane w przyszłości, nie wróżę im owocnej działalności – wytknął "błędy w sztuce" sejmowej komisji śledczej ds. wyłudzeń VAT.
Pierwsze z nich to przekroczenie uprawnień przez pana ministra (Rostowskiego), który doprowadził do tego, że osoba nieuprawniona, czyli doradca społeczny, jednocześnie zatrudniony w jednej z firm audytorskich, w sposób faktyczny współkierował procesem współtworzenia legislacji w resorcie finansów, a żadne ustawy o działach administracji, ani żadne inne akty prawne nie przewidują takiej możliwości i takiego trybu. Więc jest podejrzenie, że doszło tu do przestępstwa przekroczenia uprawnień – powiedział Horała.
Drugie możliwe przestępstwo – mówił Horała – dotyczy „ujawnienia niejawnych informacji objętych tajemnicą służbową, skarbową osobie pozostającej w stosunku pracy z grupą firm audytorskich, prywatnych firm”. Jak zaznaczył, osoba ta miała dostęp do wewnętrznych informacji z resortu finansów.
Według Horały trzecie przestępstwo dotyczy "doprowadzenia do dużej straty dla mienia publicznego, Skarbu Państwa, wielkich, można powiedzieć ogromnych rozmiarów". Mówimy tu potencjalnie o dziesiątkach mld zł straconych poprzez doprowadzenie do rozszczelnienia systemu podatkowego (...) w sposób budzący podejrzenia, że miało to charakter przestępczy, przede wszystkim zniesienie sankcji podatkowej 30 proc., związanej z tym, że ktoś zaniżył swoje zobowiązanie lub zawyżył (kwotę) zwrotu podatkowego. Przez te zmiany próba oszustwa podatkowego nie wiązała się z ryzykiem żadnej dodatkowej sankcji – powiedział.
Czwarte przestępstwo, do którego mogło dojść – mówił przewodniczący komisji – to „niedopełnienie obowiązków ws. przywrócenia tej sankcji”. Według Horały posłowie zostali wprowadzeni przez resort finansów w błąd w kwestii tego, że proponowane przepisy, które to zakładały, są niezgodne z prawem unijnym.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!