Na początek prowadzący zapytał swoich rozmówców o ogłoszoną dziś zmianę kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Wicemarszałek Małgorzatę Kidawę-Błońską zastąpi prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

O przyczynę zmiany kandydata na prezydenta redaktor Bąk zapytał najpierw przedstawiciela Koalicji Obywatelskiej.

– Małgorzata Kidawa-Błońska sama podjęła taką decyzję. Jak sama mówiła dziś na konferencji prasowej, walka o to, aby wybory kopertowe nie odbyły się 10 maja, zmęczyła ją do tego stopnia, że wicemarszałek uznała, że nie ma innej możliwości, tylko wycofać się- mówił Paweł Poncyljusz.

– Wiadomo, że dla aktywnych wyborców PO sygnał, że kandydatka tego ugrupowania ma zaledwie kilka procent głosów, nie był dobrym omenem na dalszy czas. Z takich sondaży trudno odbić do poziomu realnej walki z Andrzejem Dudą. Ma to być przecież kandydat, który ma podjąć walkę i pokonać Andrzeja Dudę- podkreślił polityk.

O to samo został zapytany Dobromir Sośnierz.

– Myślę, że nie ma co kopać leżącego takimi pytaniami. Wiadomo, że kandydatura MKB była dramatycznie słaba, od początku mówiłem, że pani wicemarszałek nie dowiezie tego drugiego miejsca do końca kampanii i skończy się to bardzo słabym wynikiem i tak się stało- powiedział parlamentarzysta.

– Wymiana kandydata na Rafała Trzaskowskiego to wyraźny skręt PO w lewo. Jest większa szansa, że część tego liberalnego elektoratu przepłynie do Konfederacji- dodał poseł Konfederacji.

– Niby piątek, dzień męki i śmierci Chrystusa, ale taki dosyć szczęśliwy dla Polski. Kandydatura pana Trzaskowskiego wzbudza moją radość. Zgadzam się z panem posłem Sośnierzem, bo tym ruchem Platforma zlikwidowała program pana Roberta Biedronia, bo jego program i zapowiedzi rewolucji tęczowej w stosunku do „Planu Rabieja” to jest nicość. Kandydatem ekstremalnej lewicy będzie pan Trzaskowski- skomentował z kolei poseł PiS Tomasz Rzymkowski.

– Pytanie, czy czeka nas jakiś kongres zjednoczeniowy z SLD niedługo Platformy i przystawek- dodał.

– To dobra wiadomość dla Polski, że na prezydenta z ramienia KO będzie kandydował Rafał Trzaskowski, który co prawda w dużych miastach zdobędzie duże poparcie, ale w interiorze, mniejszych ośrodkach miejskich i na wsiach będzie budził strach i przerażenie, że znowu zaleje Polskę jakąś brunatną falą, bo wysiądzie oczyszczalnia ścieków w Warszawie czy pękną jakieś rury-wskazał polityk.

– Platforma Obywatelska za pośrednictwem swoich zaprzyjaźnionych samorządowców dążyła do sparaliżowania przeprowadzenia wyborów 10 maja właśnie w tym celu, aby zmienić kandydatkę. Chyba nikt już nie ma wątpliwości, dlaczego PO tak starała się, aby te wybory się nie odbyły- podkreślił Rzymkowski.

– Nie wydaje mi się, aby kandydatura pana Szymona Hołowni była w stanie zagrozić prezydentowi Andrzejowi Dudzie. To są zupełnie dwa różne elektoraty- ocenił poseł PiS.