– Zdanie Jarosława Kaczyńskiego o łamaniu przez TK konstytucji jest puste. Wyrok jest, Komisja Wenecka też to dostrzegła. Czy to wyrok sądu we Włoszczowej czy wyrok Trybunału, należy go wykonać. Tego wprost domaga się konstytucja. Nie ma nawet milimetra miejsca na kompromis, brak publikacji jest bezprawiem – stwierdził w wywiadzie dla Radia ZET prezes Trybunału Konstytucyjnego prof. Andrzej Rzepliński.
Prowadząca rozmowę Monika Olejnik spytała o komentarz do słów prezesa PiS, który stwierdził, że ostatnia sesja TK to prywatne spotkanie grupy sędziów. – Każdy obywatel ma prawo wyrazić swoje zdanie, również obywatel poseł Jarosław Kaczyński – mówił Rzepliński. CZYTAJ WIĘCEJ
– Ustawa z grudnia kastruje TK. Nie da się jechać samochodem o kwadratowych kołach. Ustawa mająca utrudnić Trybunałowi orzekanie nie mogła być podstawą do orzekania. – odpowiedział na pytanie o przyczyny braku orzekania na podstawie ustawy Prawa i Sprawiedliwości o TK z grudnia 2015 roku.
Rzepliński powtarzał kilkakrotnie swoją opinię o łamaniu prawa przez rząd, mimo że wielu sędziów i konstytucjonalistów jest zdania, że to właśnie on tego dokonuje, lekceważąc ustawę uchwaloną przez Sejm RP.
– Prawo obowiązujące w Polsce mówi, że wyroki Trybunału Konstytucyjnego muszą być opublikowane w dzienniku ustaw – odpowiada za to bezpośrednio Prezes Rady Ministrów – przekonywał sędzia. Jak tłumaczył, jego zdaniem rząd łamie artykuł 2. konstytucji (który brzmi: "Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej" – red.). – Nic oryginalnego nie wymyśliliśmy, czerpiemy z dorobku cywilizacji europejskiej, sądy już dawno uniezależniły się od władzy królewskiej. Kiedy sądy były zależne od władzy politycznej, zawsze było to pierwszym symptomem upadku państwa – dodał.
Wojna na linii Rzepliński-Kaczyński?
Poruszona została również kwestia sporu prezesa TK z partią rządzącą, dokładnie z jej liderem.
– Nie toczę wojny z Jarosławem Kaczyńskim, on jest politykiem, ja jestem sędzią. Sędziowie nie przychodzą zazwyczaj do radia, mówi się, że wypowiadają się poprzez orzeczenia. Ja robię wyjątek, żeby wyjaśnić słuchaczom jak działa konstytucja - nie każdy ma obowiązek ją znać na pamięć – tłumaczył Andrzej Rzepliński. CZYTAJ WIĘCEJ
„Możliwe, że mieliśmy do czynienia z korupcją polityczną”
Prezes TK odniósł się do inicjatywy grupy posłów PO i .Nowoczesnej, którzy mają zbadać sprawę obcięcia budżetu dla Trybunału Konstytucyjnego. – Faktem jest, że Trybunał stracił ponad 3 miliony w budżecie, o 10 proc. został nam obcięty budżet, jak ktoś traci, to ktoś zyskuje. Rzeczywiście, chyba mieliśmy do czynienia z korupcją polityczną. Mam nadzieję, że śledztwo pozwoli ustalić kto za tym stał, że Trybunał stracił 10 proc. należnego mu budżetu – mówił Rzepliński.
CZYTAJ TAKŻE
Prezydent Duda: Ta nowelizacja przyczyni się wzmocnienia pozycji Trybunału Konstytucyjnego
Nieoficjalne spotkanie sędziów czy legalne posiedzenie? Trwa spór o Trybunał Konstytucyjny