Przejdź do treści

Rzecznik praw dziecka: przestańmy pokazywać obraz życia dzieci negatywnie. Psycholog o relacji rodziców i dzieci

Źródło: Fot. pixabay.com/ jplenio

Obraz życia dzieci i młodzieży jest zawsze pokazywany z negatywnej strony. Przestańmy to robić – tak RPD Mikołaj Pawlak odniósł się do wyników badania jakości życia dzieci i młodzieży. Wskazał natomiast na problem rozproszenia dzieci z powodu natłoku informacji i braku wspólnych rozmów w rodzinie.

Pod koniec sierpnia opublikowano pierwszy z raportów na podstawie badania jakości życia dzieci i młodzieży, zleconego przez rzecznika praw dziecka Mikołaja Pawlaka. Udostępniony raport dotyczył obszaru edukacji. Wynika z niego, że uczniowie lubią polską szkołę, szczególnie ci najmłodsi. Lepsze zdanie o szkole mają uczniowie z terenów wiejskich, najgorsze z województw: lubelskiego, pomorskiego i świętokrzyskiego.

Po uroczystościach #beatyfikacja kard. Stefana Wyszyńskiego i Matki Elżbiety Róży Czackiej miłe spotkanie z Pierwszą Damą i dziećmi wspaniałej góralskiej rodziny z Zębu. #PrymasWyszyński #matkaCzacka pic.twitter.com/9kt6FLVChJ

— Rzecznik Praw Dziecka (@RPDPawlak) September 13, 2021

Z kolei w podziale na płeć – u dziewczynek zainteresowanie szkołą spada wraz z wiekiem, a u chłopców odwrotnie – im starsi, tym bardziej lubią szkołę. Najbardziej krytyczna w stosunku do szkoły jest młodzież.

Jakość życia dzieci

Pawlak podkreślił, że badanie jakości życia dzieci i młodzieży jest pierwszym takim badaniem, na tak szeroką skalę, od 2003 r. „Raport pokazuje, że dzieci lubią szkołę. Tęsknią za nią i za swoimi nauczycielami" – zaznaczył.

Rzecznik zwrócił uwagę, że dzieciom brakuje socjalizacji, rówieśników, spotkań z kolegami i koleżankami, szczególnie w miastach. Badanie – według niego – wskazuje na duże podziały między dużymi miastami a mniejszymi miejscowościami i wsiami.

Przepraszam Ocalałych, więźniów b. niemieckiego obozu dla dzieci polskich w Łodzi, że musieli czekać ponad 75 lat na prawdę. Już nikt tego nie przemilczy. Teraz będziemy głośno mówić o niemieckich zbrodniach. Będziemy o tym uczyć w szkołach, powstaje @muzeumdp Zachowamy pamięć! pic.twitter.com/mLiT6D4kS6

— Rzecznik Praw Dziecka (@RPDPawlak) September 11, 2021

RPD wskazał też na różnice w postrzeganiu edukacji między chłopcami a dziewczynkami oraz młodszymi i starszymi uczniami. „Młodsze dziewczynki są bardziej zaangażowane w szkołę. Potem to zaangażowanie, chęć chodzenia do szkoły, maleje u dziewczynek. A u chłopców jest odwrotnie – to młodsi chłopcy niechętnie chodzą do szkoły, a potem, w drugiej klasie liceum, już chętniej niż dziewczęta" – powiedział Pawlak.

Pawlak wskazał, że nawet Rada Ekspertów przy RPD była zaskoczona dość pozytywnymi badaniami, z których wynika, że „obraz szkoły, życia dzieci i młodzieży był w ostatnich latach zaniżany”. „Przestańmy pokazywać szkołę, dzieci i młodzież wyłącznie z negatywnej strony" – zaapelował. „Oczywiście zdarzają się tragedie, o których musimy głośno mówić, i które są najbardziej nośne dla mediów, ale jak widać z badań dla ogółu dzieci w Polsce szkoła jest czymś pozytywnym" – przyznał rzecznik.

Aktywni rodzice

W rozmowie z Portalem TV Republika Monika Rościszewska-Woźniak psycholog dziecięcy oraz prezes Fundacji Rozwoju Dzieci im. Jana Amosa Komeńskiego radziła, jak rodzice powinni dbać o kontakt z dziećmi

– Ważne jest, żeby rodzice słuchali swoich dzieci. Nie chodzi o spełnianie zachcianek. Słuchanie ma pomóc dziecku w lepszym zrozumieniu, czego tak naprawdę chce – powiedziała.

– Warto by rodzice organizowali dzieciom wyprawy. Ekstra wyprawa na kajaki, w Bieszczady lub rajd rowerowy może zbliżyć rodzinę. Rodzice muszą pokazać dzieciom, że mogą fajnie spędzać czas, ale nie na „wyprawie” do cioci. Lepiej przeżyć razem jakąś przygodę – zachęcała psycholog.

Samobójstwo 13-latek pod Warszawą. Psycholog o problemach psychicznych dzieci https://t.co/HaVwszU3iY

— Piotr Bryzgalski (@piotrbryz) September 6, 2021

Taka przygoda udowodni dziecku, że rodzic chce spędzać z nim czas. Wspólne zmagania z trudną pogodą podczas biwaku udowodnią dzieciom, że są z dorosłymi na równych prawach.

– Większość dzieci będzie naburmuszona. Ale jeśli podejmiemy wysiłek i na wyprawie zdarzy się coś fajnego, np. zobaczą łosia albo będą musiały się przedzierać przez chaszcze to, dzieci zapomną na moment o telefonach – przekonywała. Doświadczona mama i babcia radzi również, że można ustalić z dziećmi dokładny termin wspólnych spotkań. „Raz w miesiącu niezależnie od pogody, np. w sobotę robi się razem coś ciekawego i niespodziewanego. Możemy też po prostu poprosić dzieci o wspólny czas. Nie chodzi o to, żeby wymęczyć dzieci. To nie muszą być Bieszczady, to może być oglądanie tego, jak odlatują gęsi. Trzeba poszukać zajęcie, które będzie atrakcyjne dla dorosłych oraz większych i mniejszych dzieci” – tłumaczyła Monika Rościszewska-Woźniak.

PAP / TV Republika

Wiadomości

Klich, kierownik ambasady w USA, chyba zapomniał, jakie mamy święta

Kraków tylko dla bogatych? Za sam wjazd do miasta zapłacimy 500 złotych!

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Najnowsze

Klich, kierownik ambasady w USA, chyba zapomniał, jakie mamy święta

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Kraków tylko dla bogatych? Za sam wjazd do miasta zapłacimy 500 złotych!

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę