Przejdź do treści

Rząd Tuska znowu okłamał rolników

Źródło: pexels.com

Nie będzie obniżki stawek podatku rolnego za rok 2024 do poziomu tych sprzed roku - szef Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi zdecydował o wycofaniu projektu z prac rządu. Kolejny raz rząd Tuska okłamuje rolników.

Na fali rolniczych protestów, które przetoczyły się przez Polską i Europę zimą i wiosną, minister rolnictwa Czesław Siekierski, obiecał rolnikom m.in. niższe stawki podatku rolnego za rok 2024. Deklaracja utrzymania poziomu podatku rolnego z roku 2023 była jednym z elementów porozumienia, jakie 6 stycznia resort rolnictwa zawarł z rolnikami z Podkarpackiej Oszukanej Wsi, którzy protestowali na granicy polsko-ukraińskiej. Obok kwestii stawek podatku rolnego, Siekierski zobowiązał się do dopłat do kukurydzy oraz powiększenia puli kredytów płynnościowych.

Jak podał Tygodnik Poradnik Rolniczy, w połowie marca minął termin płatności pierwszej raty podatku, który rolnicy musieli zapłacić według stawek za rok 2024. Kilka dni później Siekierski zapowiedział, że "podatek będzie obniżony o czwartą ratę, bo o tyle wzrósł" w porównaniu do roku 2023.

Kilka dni temu Tygodnik na stronie internetowej przekazał, że obniżki - zapowiadanej przez Czesława Siekierskiego - nie będzie.

Ze względu na brak możliwości wskazania źródła finansowania pomocy określonej w projekcie ustawy o pomocy dla producentów rolnych w zapłacie części podatku rolnego za 2024 r., uprzejmie informuję, że wycofuję w/w projekt ustawy [dot. obniżki podatku] z dalszych prac legislacyjnych

- napisał minister rolnictwa Czesław Siekierski w dokumencie dostępnym w Rządowym Centrum Legislacji.

Tygodnik-rolniczy.pl szacuje, że zmiana ta kosztowałaby budżet państwa ok.300 mln złotych. Okazuje się, że MRiRW oczekiwało wskazania źródła finansowania od Ministerstwa Finansów, a resort Domańskiego tłumaczył, że pomoc nie została uwzględniona w rezerwie celowej.

Jak widać, kłamstwa koalicji 13 grudnia mają się nadal dobrze!

Wiadomości

Największy lodowiec na świecie zagraża tej wyspie

Rosjanie wysadzili kolektor rurociągu, żeby ukryć ciała

Wystawę "Józef Chełmoński" przedłużono o tydzień

Barbara Nowak ostrzega: władza może manipulować wyborami

Co sprawia, że fajnopolakom można więcej?

Wykryto ognisko ptasiej grypy. 67 tysięcy indyków zostanie wybitych

Przydacz: Trump udowodnił, że można spełnić swoje obietnice w jeden dzień

Rola żon rosyjskich żołnierzy. Oni walczą, a one...?

Naukowcy ujawnili prawdę o zaginięciach w Trójkącie Bermudzkim

W minionym roku na Ukrainie zginęło 2064 cywilów

Pikieta służb mundurowych - domagają się zmian w wynagrodzeniach i warunkach pracy

Dr Karol Nawrocki: prezydenta Polski wybiorą Polacy, a nie Kijów, Berlin, czy Bruksela

„Krwawy Tulipan” wraca na salę sądową. Sąd uchylił wyrok

Kierowca zdemolował komisariat po pijanemu!

Nawrocki: „Domański łamie prawo, nie wypłacając PiS należnych pieniędzy”

Najnowsze

Największy lodowiec na świecie zagraża tej wyspie

Co sprawia, że fajnopolakom można więcej?

Wykryto ognisko ptasiej grypy. 67 tysięcy indyków zostanie wybitych

Przydacz: Trump udowodnił, że można spełnić swoje obietnice w jeden dzień

Rola żon rosyjskich żołnierzy. Oni walczą, a one...?

Rosjanie wysadzili kolektor rurociągu, żeby ukryć ciała

Wystawę "Józef Chełmoński" przedłużono o tydzień

Barbara Nowak ostrzega: władza może manipulować wyborami