Rosyjscy propagandyści nie odpuszczają. Polskie służby mają nowy alert
"Działające na zlecenie Kremla rosyjskie ośrodki propagandowe wykorzystują antypolskie tezy z wypowiedzi b. doradcy sekretarza obrony USA emerytowanego pułkownika Douglasa Macgregora do atakowania RP", napisał na Twitterze pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn. Jego zdaniem słowa znanego ze swoich prorosyjskich sympatii Macgregora współbrzmią z rosyjską propagandą prezentującą Polskę jako kraj, którego działania są obliczone na konfrontację zbrojną z Rosją i stanowią zagrożenie dla przyszłości i jedności NATO.
"Polska wraz z USA działa – wg Kremla – na rzecz rozpadu Sojuszu Północnoatlantyckiego, prowadząc antyrosyjską politykę i angażując się po stronie Ukrainy w konflikcie z Rosją", zrelacjonował.
Zastępca ministra koordynatora służb specjalnych dodał, że w narracji Kremla działania wojenne na Ukrainie mogłyby zostać zakończone, ale Polska i USA sprzeciwiając się rosyjskim warunkom przedłużają ten konflikt.
Działające na zlecenie Kremla rosyjskie ośrodki propagandowe wykorzystują antypolskie tezy z wypowiedzi b. doradcy sekretarza obrony USA emerytowanego pułkownika Douglasa Macgregora do atakowania RP.
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) October 5, 2022
1/6 pic.twitter.com/wNjMKDNZYX
"Rosyjska propaganda podchwyciła także szkodliwe wypowiedzi Macgregora odnośnie ataków na instalacje gazociągu Nord Stream wskazując, iż odpowiedzialność za nie ponoszą USA i UK, a nie Rosja", dodał Stanisław Żaryn.
Stwierdził, że angażowanie się znanych osób w wygłaszanie fałszywych tez służących rosyjskiej propagandzie, legitymizuje kłamstwa Rosji i stanowi zagrożenie w przestrzeni informacyjnej.