Obywatelki i obywatele. Wyjątkowa rocznica
13 grudnia 1981 roku władzę w Polsce przejęła Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego pod przywództwem generała Wojciecha Jaruzelskiego. 13 grudnia 2024 r. władzę w Polsce przejęła Koalicja Obywatelska pod przewodnictwem Donalda Tuska.
6 października 2006 roku Jarosław Kaczyński, podczas wiecu w Stoczni Gdańskiej, wypowiedział słowa:
My jestesmy tu gdzie wtedy, oni tam gdzie stalo ZOMO.
Byli tacy, w tamtym czasie, którzy poczuli się tymi słowami dotknięci. Odpowiedź przyszła później.
Współzałożyciel i wieloletni lider firmy Apple, jeden z najbardziej wpływowych wizjonerów w historii technologii, Steve Jobs, powiedział w swojej mowie na Uniwersytecie Stanforda, że:
Kropek nie możesz połączyć patrząc w przyszłość, możesz je połączyć tylko, kiedy patrzysz w przeszłość ("You can't connect the dots looking forward, you can only connect them looking backwards")
Z perspektywy 18 lat i otaczającej nas w Polsce rzeczywistości kropki się połączyły. Jeszcze nie mamy godziny milicyjnej, cenzury korespondencji, zakazu wyjazdów zagranicznych i rozwiązywania organizacji zawodowych, ale w ciągu roku doświadczyliśmy wielu zdarzeń, które miały przecież na zawsze utonąć w pomroce dziejów i stać się jedynie niechcianym wspomnieniem narodowej traumy, jaką był stan wojenny.
Minione 12 miesięcy przyniosło nam jednak zdarzenia, w których wrócił lęk utraty wolności, a widmo dyktatury stało się realne. W 1981 roku mieliśmy u sterów państwa dyktatora, który wmawiał Polakom, że wprowadza stan wojenny dla ich dobra. Stał za nim aparat bloku krajów, który go intensywnie wspierał. Dyktator ów stosował prawo tak jak on je rozumiał. Zaczął od wyłączenia Telewizji Polskiej. Ocenzurował media. Zmienił tryby osądzania. Uwięził opozycję, także duchownych.
Wszystkie te ograniczenia miały na celu stłumienie opozycji oraz podporządkowanie społeczeństwa reżimowi. Spowodowały one również poważne trudności gospodarcze i zwiększenie napięć społecznych.
Myśląc o pewnym dyktatorze sprzed lat ciśnie się dziś na usta
"****** twoja twarz brzmi znajomo".
Źródło: Republika