Rektor częstochowskiej uczelni zatrzymany. W tle sprawa byłego wicemarszałka z PO

Zatrzymany przed kilkoma dniami rektor Uniwersytetu Jana Długosza w Częstochowie prof. Janusz K. usłyszał zarzut udzielenia korzyści osobistej i majątkowej byłemu wicemarszałkowi województwa śląskiego Bartłomiejowi S. Ten z kolei złożył rezygnację z funkcji wicemarszałka oraz został zawieszony w prawach członka Platformy Obywatelskiej.
Korzyści osobiste i majątkowe
Informację o zatrzymaniu rektora częstochowskiej uczelni podało w piątek Radio Katowice. Potwierdziła ją w odpowiedzi na pytania PAP Katarzyna Calów-Jaszewska z działu prasowego PK.
Jednym z zastosowanych wobec podejrzanego środków zapobiegawczych jest zawieszenie w funkcji rektora. Janusz K. nie przyznał się do winy. Januszowi K. przedstawiono zarzut dotyczący udzielenia korzyści osobistej i korzyści majątkowej Bartłomiejowi S. byłemu wicemarszałkowi województwa śląskiego.
Zastosowano wobec niego wolnościowe środki zapobiegawcze – dozór policji połączony z zakazem kontaktowania się ze świadkami i innymi podejrzanymi, zakaz opuszczania kraju, poręczenie majątkowe w kwocie 50 tys. zł, a także zawieszenie w pełnieniu funkcji rektora Uniwersytetu Jana Długosza w Częstochowie.
Dwa pierwsze zarzuty korupcyjne
Bartłomiej S., b. wicemarszałek woj. śląskiego i b. wiceprezydent Częstochowy, został 23 października ubiegłego roku zatrzymany przez CBA. Śledczy przedstawili mu wówczas dwa pierwsze zarzuty korupcyjne – przyjęcia korzyści majątkowej i uzależniania wykonania czynności służbowych od uzyskania takich korzyści. Dotyczą one zarówno pełnionej przez samorządowca funkcji wicemarszałka, jak i okresu, gdy był wiceprezydentem Częstochowy. Obrona informowała wtedy, że podejrzany złożył wyjaśnienia i nie przyznał się do winy.
Samorządowiec został aresztowany, złożył rezygnację z funkcji wicemarszałka, na jego miejsce sejmik wybrał Leszka Pietraszka. Na dalszym etapie śledztwa S. usłyszał kolejne zarzuty korupcyjne. Według ostatnich informacji z prokuratury, w śledztwie jest kilka innych podejrzanych osób. Usłyszały one zarzuty dotyczące m.in. wręczania Bartłomiejowi S. korzyści majątkowych i osobistych np. za przychylność w prowadzonych postępowaniach administracyjnych.
Według listopadowego komunikatu CBA, Bartłomiej S. co najmniej kilka razy przyjął korzyści majątkowe i osobiste w związku z pełnionymi funkcjami.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X