Radny Bydgoszczy o zmianie nazwy mostu im. Lecha Kaczyńskiego: Ważny był sam fakt jej zmiany
W studiu TV Republika rozmawiano o sprawie przemianowania Mostu im. Lecha Kaczyńskiego w Bydgoszczy na Most Uniwersytecki. Gośćmi Katarzyny Gójskiej-Hejke byli Piotr Lisiewicz z „Gazety Polskiej” oraz radny Bydgoszczy Piotr Król.
Lisiewicz zauważył, że radni po tragedii z 10 kwietnia przejawili ludzkie uczucia w związku z nazwaniem mostu, a później „widocznie im wyjaśniono, że Kaczyński nie zasługuje na bycie patronem mostu”. - Rozumiem spory o nazwę jakiegoś obiektu, ale jej cofnięcie jest kompletnie niezrozumiałe – mówił.
Natomiast zdaniem radnego Piotra Króla, jeśli ktoś debatuje nad tym, jak zmienić nazwę mostu, to znaczy, że „nie ważna była nazwa, ale sam fakt jej zmiany. - Próbowano argumentować to tak, że nazwa mostu może dzielić bydgoszczan – mówił Król. Według niego cała groteska polega na tym, że tę decyzję podejmowali radni, którzy zdecydowali o nazwaniu mostu im. Lecha Kaczyńskiego. „Nazwa musi łączyć, a nie dzielić” – zdaniem Króla tak brzmiała argumentacja większości radnych. Zapowiedział, że uchwała zostanie zaskarżona do wojewody.
– Wygląda na to, że centrala PO dokonała korekty nieświadomego błędu radnych Bydgoszczy – skomentował Piotr Lisiewicz.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Wicemarszałek Senatu od Hołowni i Mierzyńska pod lupą – w tle nielegalni migranci i cenzura
Afery Tuska i Trzaskowskiego – cios w KO przed wyborami
Jakubiak: Prokuratora Generalnego trzeba wybierać w wyborach powszechnych
Tomczyk nieudolnie atakuje Karola Nawrockiego. „Czas pomyśleć o Polsce, panie ministrze”