Rada Wojewódzka SLD w Lublinie wzywa do ustąpienia całego kierownictwa partii. "Mamy dużego kaca moralnego"
Rada Wojewódzka Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Lublinie wzywa do ustąpienia całego kierownictwa partii.
Stanowczo protestujemy przeciw ośmieszaniu nas, członków SLD, przez bezmyślne decyzje Kierownictwa Partii nazywane eksperymentami. Od wielu lat mamy do czynienia z dominacją różnorodnych eksperymentów programowych i gierek polityczno – personalnych – czytamy w Stanowisku Rady Wojewódzkiej SLD w Lublinie. Mamy tego dosyć! – dodają.
W piśmie wezwano do pilnego zorganizowania wspólnego spotkania wszystkich ugrupowań lewicowych, którego celem powinna być integracja i mobilizacja środowiska oraz ustalenie strategii i wspólnych list w jesiennych wyborach parlamentarnych.
Oczekujemy rzetelnego rozliczenia ostatniej kampanii oraz honorowego zachowania jej autorów – czytamy. Rada Wojewódzka SLD w Lublinie zażądała ustąpienia z funkcji całego Kierownictwa Partii i zwołania w czerwcu Konwencji Krajowej, która na podstawie art. 24 Statutu SLD może dokonać oczekiwanych zmian.
Chcemy odzyskać wiarygodność i tożsamość. Chcemy odzyskać lewicową twarz – tak działacze lewicy zakończyli pismo.
Poniżej pełna treść oświadczenia:
Lublin, dnia 13 maja 2015r
S T A N O W I S K O
Zarządu Miejskiego SLD w Lublinie
Stanowczo protestujemy przeciw ośmieszaniu nas, członków SLD, przez bezmyślne decyzje Kierownictwa Partii nazywane eksperymentami. Od wielu lat mamy do czynienia z dominacją różnorodnych eksperymentów programowych i gierek polityczno – personalnych.
Mamy tego dosyć!
Kolejni sternicy naszego ugrupowania, niestety z naszym udziałem, zbudowali fałszywy wizerunek lewicy. Głosy rozwagi i ostrzeżenia były zbyt słabe, niemedialne, niesłyszalne i źle odbierane.
Wykreowano w odbiorze i ocenie społecznej obraz partii obyczajowej, zajmującej się głównie drugorzędnymi, choć zapewne ważnymi sprawami.
Odczuwamy również do siebie ogromny żal za brak walki, za wygodne kompromisy. Mamy dużego moralnego kaca za pójście na łatwiznę, za ślepotę polityczną, za to, że nie umieliśmy się wyrwać z tego „nowomodnego, pseudo-lewicowego szczękościsku”.
Straciliśmy kontakt z polską aktualną rzeczywistością a przede wszystkim z ludźmi pracy najemnej. Straciliśmy kontakt z lewicową tradycją walki o godność człowieka.
W tym też jest odpowiedź na pytanie dlaczego w wyborach otrzymujemy czerwoną kartkę.
Odnosimy dziś też wrażenie, że od dawna dokonywano świadomego i planowego rozbioru Sojuszu od środka i z zewnątrz. Wykorzystywano przy tym różnorodne ambicje osobiste i ułomności charakterów. Świadczy o tym ucieczka polityczna znanych, prominentnych działaczy partii. Miejsca, w których się wielu z nich obecnie znajduje są wielce zastanawiające i zaskakujące. Kto dziś najczęściej pluje na SLD? Czyż nie jego główni beneficjenci.
System dwupartyjny, z pominięciem lewicy, zaprogramowany w pewnych kręgach politycznych w latach 90 – tych ubiegłego wieku, zaczyna stawać się faktem. Nie dopuśćmy do takiego zabetonowania sceny politycznej w Polsce. Niestety, w tym dziele może dopomóc demagogiczna, niezrozumiała nawet dla jej autorów, koncepcja JOW-ów.
Stanowczo sprzeciwiamy się marginalizowaniu ciał statutowych SLD, szczególnie Rady Krajowej. Żądamy, powtarzając nasze stanowisko z dnia 7 stycznia br., przesłane władzom krajowym, dokonania radykalnej, rewolucyjnej zmiany wizerunku programowego i personalnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Wzywamy do pilnego zorganizowania wspólnego spotkania wszystkich ugrupowań lewicowych, którego celem powinna być integracja i mobilizacja środowiska oraz ustalenie strategii i wspólnych list w jesiennych wyborach parlamentarnych.
Oczekujemy rzetelnego rozliczenia ostatniej kampanii oraz honorowego zachowania jej autorów. Żądamy ustąpienia z funkcji całego Kierownictwa Partii i zwołania w czerwcu br. Konwencji Krajowej, która na podstawie art. 24 Statutu SLD może dokonać oczekiwanych zmian.
Chcemy odzyskać wiarygodność i tożsamość.
Chcemy odzyskać lewicową twarz.
Zarząd Miejski SLD w Lublinie
Z upoważnienia Zarządu
Przewodniczący Rady Miejskiej SLD
członek Rady Krajowej
Stanisław Kieroński