Dziś w Rosji zakończą się trzydniowe ćwiczenia pod kryptonimem „Grom-19” z udziałem ok. 12 tys. żołnierzy. Głównym ćwiczącym są wojskowi reprezentujący siły jądrowe FR. W trakcie manewrów wystrzelono kilka typów rakiet, w tym międzykontynentalne pociski RS-24 Jars oraz Siniewa.
Według informacji, podawanych przez rosyjskie ministerstwo obrony, celem rozpoczętych we wtorek manewrów jest przećwiczenie działań na wypadek eskalacji napięć wokół granic Federacji Rosyjskiej. – Scenariusz ćwiczeń zakłada sytuację, w której zagrożona będzie suwerenność i integralność terytorialna naszego kraju – powiedział gen. mjr Jewgienij Iljin, cytowany przez rosyjskie media. – Ćwiczenia odbywają się wyłącznie na terytorium Rosji. Biorą w nich udział tylko rodzimi żołnierze. Kontyngenty innych państw nie są obecne na poligonach – dodał.
Przez trzy dni strategiczne formacje jądrowe Rosji i ich system dowodzenia ćwiczą uderzenia pierwotne i odwetowe, a także kolejne ataki jądrowe na umownego przeciwnika
Więcej w dzisiejszej Gazecie Polskiej Codziennie