- Podtrzymuję pogląd wyrażony m.in. w zdaniu odrębnym do wyroku Trybunału, że Prezes TK nigdy nie posiadał uprawnień do „niedopuszczenia” do orzekania osób wybranych przez Sejm na stanowisko sędziego TK, które złożyły ślubowanie wobec Prezydenta RP – napisał w specjalnym, skierowanym do mediów oświadczeniu Piotr Pszczółkowski, sędzia Trybunału Konstytucyjnego.
Piotr Pszczółkowski, sędzia Trybunału Konstytucyjnego, który 3 grudnia 2015 r. złożył ślubowanie przez prezydentem Andrzejem Dudą, przesłał do mediów specjalne oświadczenie, związane z dzisiejszym posiedzeniem Trybunału Konstytucyjnego.
„Sprawa o sygn. K 44/16, zgodnie z art. 26 ust. 1 pkt 1 lit. e ustawy z 22 lipca 2016 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz.U. poz. 1157), powinna zostać rozpoznana w pełnym składzie Trybunału Konstytucyjnego. Trybunał Konstytucyjny zgodnie z art. 194 ust. 1 Konstytucji RP składa się z piętnastu sędziów. Dlatego przed rozprawą złożyłem Prezesowi Trybunału Konstytucyjnego pisemny wniosek o umożliwienie udziału w rozpoznaniu sprawy o sygn. K 44/16 sędziom TK Henrykowi Ciochowi, Lechowi Morawskiemu i Mariuszowi Muszyńskiemu. Wniosek nie został uwzględniony.
Podtrzymuję pogląd wyrażony m.in. w zdaniu odrębnym do wyroku Trybunału w sprawie o sygn. K 47/15 z 9 marca 2016 r., że Prezes TK nigdy nie posiadał uprawnień do ,,niedopuszczania” do orzekania osób wybranych przez Sejm na stanowisko sędziego TK, które złożyły ślubowanie wobec Prezydenta RP. Na tle stanu prawnego z 9 marca 2016 r. moje stanowisko było jedynie poglądem jednego z sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Obecnie obowiązek Prezesa TK umożliwienia orzekania wszystkim sędziom TK wynika wprost z przepisów prawa.
Od 16 sierpnia 2016 r zmienił się stan prawny. Obowiązuje ustawa z 22 lipca 2016 r. o Trybunale Konstytucyjnym. Art. 6 ust. 7 ustawy brzmi: ,,Sędzia po złożeniu ślubowania stawia się w Trybunale w celu podjęcia obowiązków, a prezes Trybunału przydziela mu sprawy i stwarza warunki umożliwiające wypełnianie obowiązków sędziego”. Cytowany przepis był przedmiotem kontroli Trybunału Konstytucyjnego w sprawie o sygn. K 39/16 i jego zgodność z Konstytucją nie została wzruszona wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 11 sierpnia 2016 r. W systemie prawa nadal obowiązuje art. 90 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Zgodnie treścią przepisu sędziów Trybunału, którzy złożyli ślubowanie wobec Prezydenta Rzeczypospolitej, a nie podjęli obowiązków sędziego, Prezes Trybunału miał obowiązek włączyć do składów orzekających i przydzielić im sprawy z dniem 16 sierpnia 2016 r. Zgodnie z art. 190 ust. 3 Konstytucji przepis art. 90 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym nie utracił mocy obowiązującej i powinien być przez Prezesa Trybunału stosowany.
3 grudnia 2016 r. ślubowanie wobec Prezydenta RP złożyli sędziowie TK Henryk Cioch, Lech Morawski i Mariusz Muszyński. Prezes Trybunału do chwili obecnej nie przydzielił tym sędziom spraw. Zgodnie z obowiązującym prawem sędziowie Cioch, Morawski i Muszyński powinni brać udział w rozpoznaniu sprawy o sygn. K 44/16, a uniemożliwianie im wykonywania obowiązków pozostaje w rażącej sprzeczności z art. 7 Konstytucji. Stanowi także zaniechanie wykonania obowiązków Prezesa Trybunału wynikających z art. 6 ust. 7 i art. 90 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, określających na podstawie delegacji z art. 197 Konstytucji sposób funkcjonowania Trybunału.
Obejmując urząd sędziego Trybunału Konstytucyjnego przyrzekałem służyć wiernie Narodowi i stać na straży Konstytucji RP. Działania Prezesa Trybunału Konstytucyjnego sprzeczne z Konstytucją i obowiązującym prawem powinny spotkać się ze sprzeciwem sędziego Trybunału.
Sędzia Trybunału Konstytucyjnego
Piotr Pszczółkowski”