Przejdź do treści

Przez rosyjsko-polskie przejścia też wjeżdżają Ukraińcy, ale nie składają wniosków o status uchodźców

Źródło: Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

Blisko 2 tysiące Ukraińców od momentu agresji Rosji na Ukrainę wjechało do Polski z obwodu kaliningradzkiego - podał PAP Warmińsko-Mazurski Oddział Straży Granicznej. Obywatele Ukrainy wracali do swych rodzin, bądź tranzytem udawali się do innych krajów Europy.

Jak podała PAP rzeczniczka Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej mjr Mirosława Aleksandrowicz, od 24 lutego do 24 marca tego roku przez drogowe przejścia graniczne w Bezledach i Grzechotkach wjechało 11 tys. 600 osób; w Grzechotkach - ponad 7,5 tys. osób.

"W grupie osób na wjazd do Polski z obwodu kaliningradzkiego było 10 tys. 550 cudzoziemców - w tym blisko 2 tys. obywateli Ukrainy. W tym okresie, najwięcej odprawiono Ukraińców na drogowym przejściu granicznym w Bezledach, ponad 1,7 tysiąca" - poinformowała PAP mjr Aleksandrowicz. Około 6 proc. stanowiły osoby nieletnie, które jechały ze swoimi rodzicami.

CZYTAJ: Władze Holandii nie zamierzają przejmować uchodźców z Polski

Dodała, że obywatele Ukrainy przekraczając rosyjsko-polską granicę wracali do swoich rodzin, bądź tranzytem udawali się do innych krajów Europy.

"Na drogowych przejściach granicznych w Bezledach i Grzechotkach nie mieliśmy przypadków, by wjeżdżający obywatele Ukrainy składali wnioski o status uchodźcy" - wyjaśniła.

Na drogowych przejściach granicznych w Bezledach i Grzechotkach nie ma punktu recepcyjnego przeznaczonego dla uchodźców wojennych z Ukrainy. Punkt taki, jako jedyny w województwie, prowadzi wojewoda warmińsko-mazurski i jest on zorganizowany przy ul. Niepodległości 53/55 w Olsztynie. Prace w nim koordynuje Wydział Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie.

Rzecznik Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej wskazała, że funkcjonariusze Straży Granicznej na bieżąco udzielają wsparcia podróżnym, udzielają im odpowiedzi na zadawane pytania bądź kierują do właściwych podmiotów i instytucji publicznych.

Granica polsko-rosyjska (z obwodem kaliningradzkim - PAP) przebiega wzdłuż województwa warmińsko-mazurskiego. Długość granicy to ok. 200 kilometrów.

CZYTAJ: Szybka pomoc dla uchodźców wojennych. Niemcy zapewniają

 

 
PAP

Wiadomości

Jako kto może się jeszcze identyfikować Katarzyna Kotula?

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Napad na muzeum w Holandii. Skradziono skarb | FILM

Trump w Kaliforni. Określił widok zniszczeń jako "niewiarygodny"

Ogromne pieniądze położy na stole. Za głowy przywódców Talibów

Mel Gibson idzie "po" Hollywood

Okręty NATO na Bałtyku niczym potężny monitoring. Widzą ich ruchy

Znaleźli klucz do tajemnic wszechświata? To Majoron

Kristi Noem wzmocni Trumpa. Ona będzie strzec granicy!

Wybierasz się tam na wakacje? Po kieszeni! Kolejne miasto Europy

Znowu zmiany w atlasie. Czym zaskoczy Trump? Prosto z Las Vegas

Ukraina oferuje bezpłatny węgiel dla Naddniestrza

Niemiecki inżynier pobił rekord świata. Spędził pod wodą tyle dni

Administracja Trumpa rozważa pomoc dla Ukrainy. Kto zapłaci?

Jakubiak: układanie demokracji przez Niemców w Europie zawsze kończy się wojną!

Fogiel: w Waszyngtonie świeci się na czerwono, że płk Dusza wraca do SKW

Najnowsze

Jako kto może się jeszcze identyfikować Katarzyna Kotula?

Mel Gibson idzie "po" Hollywood

Okręty NATO na Bałtyku niczym potężny monitoring. Widzą ich ruchy

Znaleźli klucz do tajemnic wszechświata? To Majoron

Kristi Noem wzmocni Trumpa. Ona będzie strzec granicy!

Napad na muzeum w Holandii. Skradziono skarb | FILM

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Trump w Kaliforni. Określił widok zniszczeń jako "niewiarygodny"

Ogromne pieniądze położy na stole. Za głowy przywódców Talibów