Serwis poznan.tvp.pl opisał proceder przekupstwa wyborczego, do jakiego miało dojść w jednym zakładów w Chociczy w powiecie średzkim.
300 złotych premii za głos na Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze wyborów prezydenckich zaproponował swoim pracownikom szef jednej z dużych wielkopolskich firm. Przed wrzuceniem karty do urny trzeba zrobić jej zdjęcie. Pieniądze mają być wypłacane przy najbliższej wypłacie – informuje poznan.tvp.pl
– Nie byłem przymuszony, żebym zmienił swoją kandydaturę, jestem przy niej, a dodatkowo jeszcze coś tam może wpadnie – powiedział jeden z pracowników zakładu.
– Skreślę tego Trzaskowskiego, zrobię zdjęcie, a następnie skreślę Dudę i głos nie będzie ważny. – zaznacza kolejny.
Przedsiębiorstwo, w którym miało dojść do przekupstwa ma siedzibę ma w Chociczy w powiecie średzkim. W kilkunastu magazynach na terenie Wielkopolski zakład zatrudnia kilkaset osób.
Zarząd firmy odmówił portalowi poznan.tvp.pl komentarza na ten temat.