Przejęli media, weszli do PK, teraz klika Tuska chce zająć się kolejnym organem... Bezprawia ciąg dalszy!
"Najpierw było bezprawne przejęcie mediów publicznych, później chaos wokół Prokuratury Krajowej. Okazuje się, że koalicja 13 grudnia nie ma dość. Z medialnych doniesień wynika, że w najbliższym czasie ekipa Tuska weźmie się "na ostro za naprawę" Trybunału Konstytucyjnego. A zatem bezprawia ciąg dalszy...", pisze dziś portal Niezalezna.pl.
Dziś rano na portalu "Gazety Wyborczej" ukazał się artykuł o niepokojącym tytule: "Po mediach i prokuraturze rząd bierze się za Trybunał Przyłębskiej. "Pójdziemy na ostro".
Przyjdą "silni ludzie"?
Już na wstępie, wyborcza.pl pisze, że kwestia rzekomej naprawy TK, na czele którego stoi Julia Przyłębska - ma zostać podjęta podczas najbliższego posiedzenie Sejmu, a to zaplanowane jest na 7 lutego.
"Nie wdając się w szczegóły, powiem, że po decyzjach, które zapadły w gronie liderów koalicji, pójdziemy na ostro. Nie będzie TK w obecnym składzie", mówi w rozmowie z "Wyborczą" ważny polityk koalicji rządzącej, który chce pozostać anonimowy.
Dalej rozmówca "GW" zapewnia, że będzie to już "ostatnia z kluczowych zmian", które rząd zaplanował przed kwietniowymi wyborami samorządowymi (do tej pory dokonali już bezprawnego przejęcia mediów publicznych oraz wejścia do PK).