Kilkunastu aktywistów Greenpeace wdarło się siłą na teren elektrowni Bełchatów – wspięli się na komin chłodni. To wyraz globalnego protestu Greenpeace.
Do incydentu doszło na tydzień przed szczytem klimatycznym COP24, który 3 grudnia rozpocznie się w Katowicach. Aktywiści Greenpece domagają się odejścia od węgla i sprawiedliwej transformacji energetycznej.
„Opublikowany w październiku br. specjalny raport Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu nie pozostawia wątpliwości, że aby uchronić świat przed katastrofą klimatyczną, trzeba powstrzymać wzrost średniej globalnej temperatury na poziomie 1,5 stopnia Celsjusza.
W krajach rozwiniętych, w tym w Polsce, oznacza to konieczność odejścia od spalania węgla do 2030 roku” – informują aktywiści na stronie internetowej.
BREAKING: Greenpeace activists climb Europe’s largest coal plant to call for climate action #COP24 >> https://t.co/3gdxUb933l pic.twitter.com/g8RP6t55se
— Greenpeace PressDesk (@greenpeacepress) 27 listopada 2018
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!