Śledztwo w sprawie faktur Mateusza Kijowskiego dla KOD zostało przeniesione do Świdnicy. Postępowanie zostało przeniesione z Warszawy decyzją Prokuratury Krajowej zw względu na "konieczność zapewnienia sprawnego prowadzenia śledztwa".
Jak poinformował świdnicka prokuratura, śledczy otrzymali z Warszawy już wszczęte postępowanie w sprawie podejrzenia oszustwa i poświadczenia nieprawdy w fakturach wystawionych przez lidera KOD Mateusza Kijowskiego.
W śledztwie nikomu nie postawiono jeszcze żadnego zarzutu. Postępowanie wszczęto na podstawie zawiadomienia członka zarządu stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji.
Warszawscy śledczy analizowali zawiadomienia w tej sprawie od stycznia. Według dziennika Rzeczpospolita i portalu Onet, pieniądze ze zbiórek publicznych na działalność komitetu trafiały do firmy Kijowskiego i jego żony. Chodzi o faktury na łączną kwotę 91 tys. złotych.