Przejdź do treści

Prezydent o publikacji "Faktu": Niemcy chcą wybierać Polsce prezydenta. Nie zgadzam się na to!

Źródło: Twitter/#DUDA2020

Kolejnym punktem na trasie kampanijnego Dudabusa był Bolesławiec. Na spotkaniu z mieszkańcami tego miasta ubiegający się o reelekcję prezydent mówił m.in. o sukcesie Polski w procesie arbitrażowym z rosyjskim Gazpromem, ale również odniósł się do publikacji dziennika „Fakt”.

Tabloid należący do niemiecko-szwajcarskiego koncernu Ringier Axel Springner zarzucił głowie państwa ułaskawienie pedofila. Sprawa mężczyzny, który wykorzystywał seksualnie swoje – dziś już dorosłe, ale w tamtym czasie małoletnie – dziecko, jest bardziej złożona niż komukolwiek się wydaje, ułaskawienie dotyczyło tylko okresu zakazu zbliżania się i wnioskowały o nie poszkodowane. Mężczyzna natomiast odbył już karę za swoje czyny. Mimo to część opozycji i mediów w Polsce próbuje robić z prezydenta „obrońcę pedofilów”.

– Dzisiaj mamy kolejną odsłonę niemieckiego ataku w tych wyborach, bezpardonowej brudnej kampanii, tym razem skierowanej przeciwko mnie. Boleję nad tym, ale liczę się z tym, że będę brutalnie, kłamliwie i oszczerczo atakowany- podkreślił Andrzej Duda, odnosząc się do publikacji dziennika.

Głowa państwa wskazała, że w tej sprawie najbardziej cierpi rodzina, której to dotyczy, a której Duda, jako prezydent, pomógł.

– Ja pomogłem tej rodzinie, dlatego że oni prosili mnie o pomoc. Ten człowiek odbył karę więzienia w całości, odsiedział więzienie w całości, ale rodzina pisała, iż to, że nie mogą się z nim spotykać, to tak naprawdę jest kara dla nich, bo zarządzono zakaz zbliżania i prosili mnie o to, bym ten zakaz zbliżania zniósł- wyjaśniał polityk.

– Prosili mnie, bo mówili, że pojednali się, że są znowu prawdziwą rodziną, że ten człowiek żałuje tego, co zrobił -podkreślał Andrzej Duda. Jak dodał prezydent, podejmując decyzję o ułaskawieniu zastosował się do opinii Prokuratora Generalnego, sądu, kuratora oraz wszystkich, którzy wypowiadali się w tej sprawie.

– Dzisiaj ten oszczerczy atak to po prostu podłość, to jest najgorszego gatunku brudna kampania- podkreślił.

Prezydent zwrócił przy tym uwagę, że właścicielem „Faktu” jest „koncern z niemieckim rodowodem”.

– Czy koncern Axel Springer, z niemieckim rodowodem, który jest właścicielem gazety "Fakt", chce wpłynąć na wybory prezydenckie w Polsce? Niemcy chcą wybierać w Polsce prezydenta? To jest podłość, ja się na to nie zgadzam- podkreśliła głowa państwa.

 

 

Polskie Radio, PAP, IAR

Wiadomości

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Zobacz ile Polacy zapłacą za całe święta?

Najnowsze

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić