– Dziękuję za obecność, bo dzięki niej pokazujemy niezwykły ryt wspólnotowy współczesnej Polski - powiedział we wtorek prezydent Andrzej Duda podczas noworocznego spotkania z przedstawicielami Kościołów i związków wyznaniowych oraz mniejszości narodowych i etnicznych
– Na przestrzeni wieków w Polsce mieszkali ludzie wielu narodowości, wyznań i kultur; tu znajdowali swoje miejsce, osiedlali się i przynosząc swoją tradycję wplatali się w to, co dzisiaj nazywamy kulturą polską - zaznaczył Andrzej Duda.
– Dziękuję za obecność, bo dzięki niej pokazujemy niezwykły ryt wspólnotowy współczesnej Polski. Są przedstawiciele tylu Kościołów i tylu wyzwań, większych i mniejszych. Każdy ma swoje miejsce na obszarze Rzeczpospolitej, a co najważniejsze, wszystkie chcą współpracować, wszystkie ze sobą rozmawiają. To są wspólnoty otwarte na dialog; otwarte na coś, co chciałbym nazywać braterstwem; otwarte na coś, co chciałbym nazywać dobrym współistnieniem - powiedział prezydent.
– Oczywiście, że tak. (...) Były różne wydarzenia, czasem bardzo dramatyczne, takie jak prawie zniknięcie wspólnoty żydowskiej z Polski w czasie drugiej wojny światowej - Holokaust, którego ofiary będziemy upamiętniali niedługo w niemieckim obozie koncentracyjnym i zagłady w Auschwitz - dodał.
– My z wszystkich najtrudniejszych momentów, relacji pomiędzy współistniejącymi narodami, pomiędzy współistniejącymi grupami etnicznymi i współistniejącymi wyznaniami, problemów, które wtedy były i narastały, musimy wyciągać wnioski" – mówił. "Cieszę się, że dzisiaj jesteśmy dając świadectwo wspólnoty, że przybywacie do Pałacu Prezydenckiego (…) po to, by wspólnotę i jedność pokazać - zaznaczył Andrzej Duda.