Przejdź do treści

Prezydent: Jerzy Zelnik nie miał żadnego wpływu na polityczną rzeczywistość po 1989 roku

Źródło: FACEBOOK/ ANDRZEJ DUDA

Prezydent Andrzej Duda skomentował doniesienia na temat domniemanej współpracy Jerzego Zelnika ze Służbą Bezpieczeństwa. – Wierzę w to, że IPN przeprowadzi odpowiednie badania i nie sądzę, żeby pan Jerzy Zelnik w jakiś sposób się wobec tego uchylał – oświadczył. Jeden z dziennikarzy zapytał prezydenta, jak w kontekście informacji dotyczących aktora, ocenia "nagonkę" na Lecha Wałęsę.

Zdaniem Andrzeja Dudy warto przede wszystkim zadać sobie pytanie, jaki był wpływ Jerzego Zelnika na polityczną rzeczywistość po 1989 r. – To chyba generalnie o to chodzi, a nie to, czy ktoś generalnie współpracował, czy nie współpracował, bo współpracowników było bardzo wielu. Można to spokojnie pominąć – mówił.

Gospodarz Pałacu Prezydenckiego był pytany w tym kontekście także o współpracę Lecha Wałęsy z komunistyczną bezpieką. – Problem polega na tym, który z nich miał wpływ na rozwój polskiej rzeczywistości politycznej po 1989 r., i na ile w związku z tym ta jego przeszłość agenturalna była jawna. W przestrzeni tego wpływu pan Jerzy Zelnik nie miał tutaj zasadniczo żadnej siły sprawczej – podkreślił.

Prezydent zaznaczył, że nie odbiera Lechowi Wałęsie żadnych zasług z lat 80. – Patrzymy, jak tamte sprawy z lat 70. wpłynęły na późniejszą jego postawę. To, że część tych dokumentów została nie tak dawno odnaleziona w domu gen. Czesława Kiszczaka i jak to się stało, że znajdowały się tam nielegalnie, i ile jeszcze takich dokumentów znajduje się w prywatnych domach w Polsce i w jaki sposób wpływają one na otaczającą nas rzeczywistość? To są pytania. Proszę więc nie odbierać zasług Lechowi Wałęsie z lat 80. To nie jest pytanie o lata 80., ale o lata 90. – powiedział Andrzej Duda.

Kwerenda dokumentów 

O domniemanej współpracy Jerzego Zelnika z aparatem bezpieczeństwa PRL poinformowała "Gazeta Wyborcza". Z kolei Cezary Gmyz, dziennikarz śledczy, który analizuje teczkę osobową aktora, oświadczył na antenie TV Republika, że jego tekst na ten temat ukaże się w kolejnym numerze tygodnika "Do Rzeczy". – Sprawa wymaga dogłębnej kwerendy – mówił. 

"Ze swej strony zapewniam, że stanę w tej sprawie w prawdzie. Już teraz proszę o wybaczenie osoby, które mogłem skrzywdzić" – napisał Jerzy Zelnik w oświadczeniu przesłanym do redakcji TV Republika. CZYTAJ WIĘCEJ

Telewizja Republika

Wiadomości

Gość "Dzisiaj", godz. 20.00 w Republice. Zapraszamy!

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Semka: Ameryce nie jest na rękę, aby w Polsce była wojna domowa

Michał Rachoń: Lewicowe media znów szerzą kłamstwa na temat wypowiedzi Trumpa

Zełeński przestanie być prezydentem Ukrainy? Może ustąpić nawet natychmiast!

Ktoś w to uwierzy? Kandydat na kanclerza chce "podpisać polsko-niemiecki traktat o przyjaźni"

Nawrocki o spotkaniu Duda-Trump: nasz prezydent jest mężem stanu

Wybory w Niemczech. Mieszkańcy wyspy Norderney głosują w... koszach plażowych

Szef MSZ Ukrainy: unikanie nazywania Rosji agresorem nie zmienia faktu, że nim jest

Miał być atak na Nawrockiego. Oberwało się Trzaskowskiemu. I to jak!

Najnowsze

Gość "Dzisiaj", godz. 20.00 w Republice. Zapraszamy!

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Semka: Ameryce nie jest na rękę, aby w Polsce była wojna domowa

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.