- Jako prezydent Rzeczpospolitej czekam i błagam o polskiego Nobla. Ale nie tyle polskiego Nobla, jakim to Noblem są Nagrody Fundacji na rzecz Nauki Polskiej, ile światowego Nobla dla Polaka, dla polskiego naukowca – mówił dziś prezydent Andrzej Duda podczas gali wręczenia Nagród Fundacji na rzecz Nauki Polskiej.
Dziś odbyła się uroczysta gala wręczenia tzw. „polskich Nobli”, czyli Nagród Fundacji na rzecz Nauki Polskiej. Galę uświetnił swoją obecnością prezydent RP, Andrzej Duda. Nagrody za szczególne osiągnięcia i odkrycia naukowe otrzymali czterej profesorowie: Jan Kozłowski oraz Józef Spałek z UJ w Krakowie, Marek Samoć z Politechniki Wrocławskiej i Bogdan Wojcieszke z SWPS Uniwersytetu Humanistyczno-Społecznego, Wydziału Zamiejscowego w Sopocie.
- Przy każdej profesorskiej nominacji proszę tych nowo promowanych profesorów, że jako prezydent Rzeczpospolitej czekam i błagam o polskiego Nobla. Ale nie tyle polskiego Nobla, jakim to Noblem są Nagrody Fundacji na rzecz Nauki Polskiej, ile światowego Nobla dla Polaka, dla polskiego naukowca – powiedział prezydent.
- Bardzo liczę na to, że do 2020 r. uda nam się podnieść dwukrotnie wydatki skarbu państwa na badania i rozwój. Wierzę, że będzie to oznaczało niezwykle istotny postęp. Wierzę, że uda nam się wypracować mechanizmy systemowe, które umożliwią komercjalizację wyników badań naukowych – dodał prezydent podczas gali wręczenia Nagród Fundacji na rzecz Nauki Polskiej.