Rafał Trzaskowski ma pewne poglądy, ale sam się z nimi nie zgadza — powiedział w poniedziałek w Kowalewie Pomorskim (Kujawsko-Pomorskie) premier Mateusz Morawiecki. Według niego, kandydat KO na prezydenta codziennie zmienia zdanie w fundamentalnych sprawach.
"Przed nami kluczowy wybór. Albo pan prezydent Andrzej Duda i stabilny rozwój, albo wetokracja, weto dla weta, niemożliwość współpracy. Widzimy co on (Trzaskowski) robi, co on wygaduje. Zmienia zdanie jak rękawiczki. Tak pieje, jak wiatr zawieje" - podkreślił podczas wiecu wyborczego w Kowalewie Pomorskim Morawiecki.
Zaznaczył, że rząd PiS wpisał na listę stu obwodnic także tę dla tego miasta. Podkreślił, że już wkrótce będzie ona realizowana, a dalsza współpraca z prezydentem Dudą jest gwarancją kontynuowania polityki rozwoju skierowanej do całej Polski, do wszystkich miejscowości, wsi, małych miasteczek.
"Wystrzegajmy się takiego polityka jak pan Trzaskowski. On powiedział, że marzyłby o udzieleniu ślubu parze homoseksualnej. To są jego słowa. Parę dni wcześniej marzył o tym jego zastępca — pan Rabiej, który ma plan adopcji dzieci przez pary homoseksualne. To +plan Rabieja+. Uważajmy na ten plan. Pan Trzaskowski zgadzał się na parady równości, których głównym postulatem jest adopcja dzieci przez pary homoseksualne" - zauważył premier.
Ocenił, że sztab Trzaskowskiego urządza dziś "teatrzyk", "kabaret polityczny", "marketing" i "bal przebierańców".
Premier zwrócił się także bezpośrednio do Rafała Trzaskowskiego. "Czekam kolejny dzień i pytam, gdzie są te podatki, które obniżaliście, gdzie są te wypełnione obietnice po wyborach na prezydenta Warszawy? To są złamane obietnice, a nie wypełnione. To jest polityka pana Trzaskowskiego" - mówił Morawiecki.
Podkreślił, że w ostatnich dniach przed wyborami, które nazwał kluczowymi, konieczna jest mobilizacja, bo to wybór pomiędzy Polską solidarną, sprawiedliwą, ale i nowoczesną, a polityką "nie da się", "nie ma pieniędzy i ich nie będzie" czy "weź kredyt, zmień pracę".
Morawiecki mówił także, że do doradców Rafała Trzaskowskiego dołączyli — Janusz Palikot, Roman Giertych i Sławomir Nitras. "Takich ma on trzech tenorów. Boże, broń przed takimi" - mówił do mieszkańców Kowalewa Pomorskiego premier.
Apelował, żeby najbliższe dni poświęcić na telefony do przyjaciół i rodziny — rozmowy i SMS-y. "Tu się będzie rozstrzygać przyszłość Polski. Ja chcę w zgodzie z panem prezydentem szybko realizować programy, takie jak dla Kowalewa Pomorskiego: obwodnica, nowe drogi czy Fundusz Inwestycji Lokalnych, który tutaj też przywożę. Jest to możliwe tylko w zgodzie z panem prezydentem Dudą. Wtedy będzie się rozwijało Kowalewo, wtedy będzie się rozwijać wasze piękne województwo. Wtedy będzie się rozwijała Polska. Niech żyje Polska" - podkreślił Morawiecki.