„Jest szereg postaci, których życie i dokonania, są dla mnie wzorem i uformowały mnie jako człowieka, jako obywatela i polityka. Jedną z nich jest z pewnością płk. Ignacy Matuszewski” - napisał premier Polski w rocznicę urodzin pułkownika.
Ignacy Matuszewski to postać niezwykła – był organizatorem ewakuacji 75 ton polskiego złota we wrześniu 1939 roku i razem z Henrykiem Floyarem-Rajchmanem przewiózł je przez Rumunię, Turcję, Syrię, aż do Francji, by przekazać je rządowi Rzeczypospolitej.
„Matuszewski to postać wybitna i nietuzinkowa z wielu powodów, a Jego życie może posłużyć za scenariusz nie jednego, a wielu filmów. Gruntownie wykształcony w kilku dziedzinach, błyskotliwy, nieprawdopodobnie pracowity i bezkompromisowy. I oddany sprawie polskiej w każdych, nawet najtrudniejszych okolicznościach. Polityk, dyplomata, publicysta, wojskowy. Po prostu wybitna postać, której Polska wiele zawdzięcza” - wyraził premier Morawiecki w swoim wpisie.
Pułkownik Matuszewski zmarł w 1946 roku w Stanach Zjednoczonych.
„Bardzo dziękuję profesorowi Sławomirowi Cenckiewiczowi za to, że swoim uporem i ciężką pracą przywrócił Ignacemu Matuszewskiemu należne miejsce w panteonie najwybitniejszych polskich patriotów XX wieku” - podkreślił w dalszej części wpisu Morawiecki.
Polski premier wyraził również dumę ze sprowadzenia szczątków pułkownika do Polski. Zachęcił również do odwiedzenia grobu Matuszewskiego i „pokłonieniu się temu wielkiemu Polakowi”.