Powstaniec warszawski okradziony. Zbierał na operację oczu

Niedawno mężczyzna poprosił powstańca o pieniądze, bo rzekomo zabrakło mu na paliwo. Pan Janusz postanowił wesprzeć mężczyznę kwotą 20 zł. Jednak w odpowiedzi usłyszał, że jest to zbyt mało. Badura poszedł do domu po kolejne 20 zł. Jednak złodziej wszedł do mieszkania zaraz za nim i uderzył, po czym zabrał schowane 25 tys. zł.

Napastnik użył siły wobec Weterana i ukradł mu odkładane przez lata oszczędności.

Trwa zbiórka pieniędzy dla powstańca warszawskiego.

- Zdarzenie zostało zgłoszone na policję i do prokuratury, ale z uwagi na umówione terminy zabiegów Pan Janusz nie może czekać do momentu rozwiązania sprawy. Prosimy o pomoc bohaterowi Powstania Warszawskiego Pomóżmy odzyskać Panu Januszowi wiarę w dobro - poinformowali organizatorzy.

Janusz Badura ps. „Jastrząb” w czasie Powstania Warszawskiego, jako 15-latek przebywał na Mokotowie. Pełnił funkcje pomocnicze dla pułku „Baszta” i ludności cywilnej.