Przejdź do treści

Potrzebny ambulans dla ratowników. Od lat pomagają bezdomnym

Źródło: Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Fundacja Ambulans z Serca już od 3 lat stara się wychodzić z pomocą osobom bezdomnym i biednym. Zespół Ambulansu z Serca stanowią wolontariusze - lekarze, ratownicy i pielęgniarki, studenci medycyny, jak i przedstawiciele innych zawodów. Po swoich codziennych obowiązkach, ruszają karetką na ulice Warszawy – m.in. do pustostanów, ogródków działkowych, koczowisk, aby udzielić pomocy medycznej bezdomnym.

Karetka na ulice stolicy wyjeżdża 4-6 razy w tygodniu. Podczas pojedynczego patrolu pokonują od kilkudziesięciu do nawet 150 kilometrów. Medycy w tym czasie pomagają nawet kilkunastu pacjentom z różnymi problemami zdrowotnymi. Od niedawna minimum jeden wyjazd w tygodniu jest realizowany przy współpracy z psychologiem, co pozwala dotrzeć do osób zagubionych, w depresji i bez wiary, że z bezdomności istnieje wyjście.

Fundacja Ambulans z Serca ściśle współpracuje w ramach dużego partnerstwa z takimi organizacjami jak: Caritas AW, Stowarzyszenie Pomocy i Interwencji Prawnej, Otwarte Drzwi, Towarzystwo Brata Alberta, Monar, Mokotowskie Hospicjum Świętego Krzyża.

Potrzebny ambulans

- Niestety nasza karetka jest pojazdem już osiemnastoletnim, a jej przebieg nieubłaganie zbliża się do 400 tysięcy km (o ile nie został zaniżony zanim ją dostaliśmy, co niestety jest prawdopodobne). Pojazd jest mocno zużyty i pomimo wkładania sporego wysiłku w utrzymanie go w dobrym stanie technicznym, coraz częściej zawodzi. W ciągu ostatnich miesięcy zmagaliśmy się m.in. z elektryką sygnałów uprzywilejowania, klaksonem pneumatycznym, układem wydechowym, instalacją tlenową, drzwiami przesuwnymi do części przeznaczonej dla pacjentów, centralnym zamkiem, noszami, nawiewem na szybę i oświetleniem pola dookoła karetki… Także stan blacharski pojazdu jest coraz gorszy, wiele elementów poszycia nadaje się już tylko do wymiany, a ogniska korozji widać praktycznie na każdym elemencie blacharskim. Konstrukcja jest tak osłabiona, że podczas jazdy po wertepach czasem otwierają się boczne drzwi. Od dawna nie działa klimatyzacja i ogrzewanie postojowe – wydaje się to fanaberią, ale w karetce ma gigantyczny wpływ na leki (wymagają określonej temperatury) i na bezpieczeństwo naszych pacjentów (w upał – zagrożenie udarem cieplnym, zimą - wyziębienie). Kilkukrotnie w ostatnich miesiącach zdarzyło się, że patrol trzeba było przerwać lub odwołać z powodu usterek wozu - napisała Fundacja Ambulans z Serca.

ZOBACZ: Piękny gest księdza. Z własnych pieniędzy kupił mieszkańcom ambulans!

- Również wyposażenie obecnego pojazdu jest już zmęczone. Nosze są ciężkie i pomimo napraw czasem się zacinają. Stół do których są przytwierdzane w czasie transportu jest zużyty i zawodzi. Instalacja tlenowa po naprawach działa w połowie (jedno gniazdo z dwóch). Czasem przydałoby się krzesełko kardiologiczne, do wygodnego transportu pacjenta np. po ciasnej klatce schodowej. W nowej karetce te wszystkie problemy znikną, bo nowy pojazd otrzymuje się już wyposażony w podstawowe elementy jak nosze, instalacja tlenowa, czy krzesełko kardio - dodano.

- Marzy nam się nowy pojazd, bo pozwoliłby on nam bezproblemowo działać nawet przez kolejne 8-10 lat. Niestety jego koszt to około 400 tysięcy złotych, co jest poza naszym zasięgiem. Dlatego też prosimy o pomoc ludzi z sercem - aby nasz Ambulans z Serca mógł dalej nieść pomoc. Gdyby jakimś cudem pieniędzy zostało po zakupie karetki, zostaną one wydane na jej poprawne zarejestrowanie (w tym do MSWiA jako pojazd uprzywilejowany), ubezpieczenie, paliwo i przyszłe naprawy/przeglądy - dokładnie w tej kolejności - podkreślono. 

Aby spełnić marzenie fundacji o nowym ambulansie, można zasilić zbiórkę na stronie zrzutka.pl  - LINK.

 

zrzutka.pl

Wiadomości

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Semka: Ameryce nie jest na rękę, aby w Polsce była wojna domowa

Michał Rachoń: Lewicowe media znów szerzą kłamstwa na temat wypowiedzi Trumpa

Zełeński przestanie być prezydentem Ukrainy? Może ustąpić nawet natychmiast!

Ktoś w to uwierzy? Kandydat na kanclerza chce "podpisać polsko-niemiecki traktat o przyjaźni"

Nawrocki o spotkaniu Duda-Trump: nasz prezydent jest mężem stanu

Najnowsze

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony