Nawoływanie Marty Lempart do niszczenia biur poselskich przynosi skutki. Jej apel do serca wzięli sobie młodociani lewicowi aktywiści, którzy zniszczyli wyposażenie biura Konfederacji. Nie jest to pierwszy wybryk młodej działaczki, która publicznie nazywa Jana Pawła II „zbrodniarzem”.
Młodzi Razem, którzy stanowią młodzieżówkę Partii Razem, napadli na pomorskie biuro posła Konfederacji Michała Urbaniaka. Zniszczona, a następnie skradziona została tabliczka z wejścia do biura poselskiego.
Sprawa prawdopodobnie nigdy nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby lewicowcy swoją głupotą nie pochwalili się w Internecie. Sprawcy zdarzenia byli na tyle lekkomyślni, że sami opublikowali swoje wizerunki. Opublikowała je działaczka Młodych Razem Stefania Gajcy.
Jest to ta sama osoba, która dwa miesiące wcześniej podczas debaty kandydatów do Parlamentu Uczniowskiego III Liceum Ogólnokształcącego w Gdańsku nazwała świętego Jana Pawła II „zbrodniarzem”.
„Jan Paweł II nie jest osobą żadnego kultu i każdy ma prawo wykorzystywać jego postać. Jest osobą publiczną - to po pierwsze. A po drugie - każdy ma prawo o nim myśleć, co chce. Ja na przykład uważam go za zbrodniarza, a ktoś inny może go podziwiać” - stwierdziła uczennica
III LO w @gdansk - chodziło tam mnóstwo gdańszczan nawet @Dulkiewicz_A - trwają wybory prezydenckie - chłopak na debacie pyta kandydatkę o mema szkalującego JPII a dziewczyna twierdzi, że nic nie pamięta a JPII BYŁ ZBRODNIARZEM. Nauczyciele nie reagują. Wychowujemy potwory pic.twitter.com/HbqvsA3HRv
— Maciej Naskręt (@MaciejNaskret) October 7, 2021
Według art. 288 kk § 1 kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. W wypadku mniejszej wagi sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.