Posłanka Lewicy Małgorzata Prokop-Paczkowska przeprosiła prezes Polskiego Radia Agnieszkę Kamińską za kłamstwa na temat jej zatrudnienia w publicznej rozgłośni Anny Czabańskiej. „Nie sprawdziłam tej informacji i podałam nieprawdę, za co przepraszam” – napisała w oświadczeniu posłanka.
Chodzi o słowa wypowiedziane na konferencji prasowej w Sejmie 21 grudnia 2021 r.
– Krzysztof Czabański jest przewodniczącym Rady Mediów Narodowych i dał pracę Agnieszce Kamińskiej, która jest prezeską Polskiego Radia, ta z kolei, aby się odwdzięczyć, zatrudniła na stanowisku zastępcy dyrektora programowego żonę Krzysztofa Czabańskiego, panią Annę Czabańską – mówiła wtedy posłanka.
– Notowania Polskiego Radia spadają od dawna i chyba pani dyrektorka poświęca mało czasu swojemu zajęciu, ponieważ pełni jeszcze funkcję w radzie nadzorczej Lotos Paliwa. A tam pani Czabańska odwdzięcza się pani Kamińskiej, zatrudniając jej partnera Andrzeja Pomarańskiego na intratnym stanowisku – stwierdzała.
– Karuzela stanowisk i nepotyzmu kręci się w najlepsze. Kiedyś prezes PiS powiedział, iż ludzie związani z władzą nie powinni pełnić funkcji w spółkach skarbu państwa, dlatego wręczamy dwunaste już wypowiedzenie, tym razem dla pani Anny Czabańskiej, żony Krzysztofa Czabańskiego, która daje zarobić swoim znajomkom i rodzinie – dodawała.
Posłanka Lewicy musiała przeprosić Kamińską, bo jak się okazało, Anna Czabańska pracuje w Polskim Radiu od 2016 roku, podczas gdy Kamińska została prezesem Polskiego Radia w 2020 roku. „Nie sprawdziłam tej informacji i podałam nieprawdę, za co przepraszam” – napisała Prokop-Paczkowska.