Porwanie 10- letniego Ibrahima. Komisarz Wrona: duże znaczenie ma w tej sprawie różnica kulturowa
Gościem red. Marcina Bąka był komisarz Jacek Wrona, były oficer CBŚ, ekspert ds. bezpieczeństwa.
Policja poszukuje chłopca uprowadzonego przez obywatela Maroko. Jak podkreślono w komunikacie, mężczyzna może być niebezpieczny. – Rozmawiałam z synem, on jest bardzo spokojny. Prawdopodobnie ojciec podał mu środki uspokajające. Wiedziałam od początku, że on kieruje się do granicy niemieckiej – twierdzi matka dziecka.
– Mogę zapewnić, że tą sprawą zajmują się najlepsi poszukiwacze, wspierani również przez Centrum Poszukiwań Komendy Głównej Policji. To jest kwestia czasu aby dokładnie wyjaśnić wszystkie okoliczności, natomiast każdą informacją dzielić się nie możemy. Dla nas najważniejsze było przekazanie wizerunku chłopca, publikacja wizerunku ojca, aby osoby, które mają jakiekolwiek informacje na temat miejsca, gdzie mogą przebywać, mogły nam je przekazać- powiedział w Telewizji Republika Inspektor Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji.
– Przepisy są jednoznaczne, to matka ma tu opiekę nad dzieckiem, prawomocnym wyrokiem sądu ojciec został pozbawiony praw ojcowskich- powiedział komisarz Jacek Wrona.
Child Alert
– Jest to w sytuacji, gdy właśnie dochodzi do tego rodzaju zaginięć, porwań dzieci, gdzie jest duże prawdopodobieństwo, że zagrożone jest zdrowie i życie dziecka. Podejmuje się nadzwyczajne, rozszerzone działania policyjne, zmierzające do odnalezienia tej osoby. Można powiedzieć, że to są takie nadzwyczajne poszukiwania, w które angażuje się zdecydowanie więcej sił i środków, również maksymalnie skraca się czas pewnych działań, również jeśli chodzi tu o działania operacyjne- wyjaśnił były oficer CBŚ Jacek Wrona.
W wypowiedziach matki chłopca pojawiła się Belgia jako prawdopodobne miejsce pobytu ojca i porwanego chłopca. Czy nasza policja w szczególny sposób współpracuje z policją belgijską? Czy jest szansa odnalezienia tego chłopca na terenie Belgii?
– Zdecydowanie tak, bo tutaj oprócz wątku kryminalnego mamy wątek i rodzinny i kulturowy. Jest duże prawdopodobieństwo, że ojciec tam gdzie mieszka i tam gdzie przebywał będzie starał się wywieźć to dziecko. Pamiętajmy, że tu bardzo silny nacisk musimy położyć na wątek kulturowy i dużą różnicę. Z przyczyn oczywistych ojciec na pewno będzie się dużo "bezpieczniej" z tym dzieckiem czuł, jeżeli wjedzie do miejsca swego zamieszkiwania, tam gdzie ma swoich znajomych i ewentualnie będzie mógł się ukryć- ocenił Jacek Wrona.