Na wzgórzu Mochnaczka w Cisnej zakończył się remont wieży widokowej Jeleni Skok. Po ponad roku turyści znów mogą oglądać panoramę Bieszczadów. Wystarczy pokonać kilkadziesiąt drewnianych schodów, żeby wznieść się ponad czubki drzew i zobaczyć góry.
Trzypiętrowa wieża widokowa „Jeleni Skok” stanęła na wzgórzu Mochnaczka (777 m n.p.m) w 2015 roku. Prowadzi do niej 3-kilometrowa ścieżka spacerowa nad malowniczymi urwiskami skalnymi. Rozpoczyna się w Cisnej, przejście zajmuje około 40 minut. „Z Cisnej wychodzą szlaki na wysokie Bieszczady, ale to są długie trasy. Zależało nam, żeby ludzie chcieli się u nas zatrzymać na dwie, trzy godziny, mieli miejsce do spacerów, a przy okazji zdobyli niewysoki szczyt” - powiedział Mateusz Świerczyński z Nadleśnictwa Cisna.
Drewniana wieża potrzebowała remontu. Deszcz, śnieg i czas zniszczyły konstrukcję. To właśnie dlatego Nadleśnictwo Cisna zdecydowało się zamknąć taras widokowy pod koniec maja 2022 roku. Prace rozpoczęły się latem tego roku. „Musieliśmy mieć dobrą pogodę, żeby przetransportować wszystkie elementy” - tłumaczył Mateusz Świerczyński. - „I tak naprawdę wybudowaliśmy wieżę na nowo. Po starej zostały tylko fundamenty. Wymieniliśmy wszystkie drewniane części. Dodatkowo, ostatni poziom został zadaszony” – tłumaczy leśnik.
Na górze wieży jest luneta obserwacyjna, przez którą można oglądać panoramę i bieszczadzkie szczyty. Widać stamtąd pasmo graniczne, Małe i Duże Jasło, w tle Połoninę Wetlińską i Caryńską oraz Smerek. „A przy dobrej pogodzie także najwyższy szczyt Bieszczadów, czyli Tarnicę” – dodał Świerczyński. Wieża stoi nad przepaścią, którą miejscowi nazwali „Jeleni Skok”. „Istnieje legenda, że w to miejsce podczas polowań wilki zaganiały jelenie, żeby spadały w dół"– wyjaśnia pracownik Nadleśnictwa Cisna.
Wieża ma 9 metrów wysokości, choć wydaje się wyższa. Na pierwszą platformę prowadzą wygodne, szerokie schody. Żeby wejść na drugie i trzecie piętro, trzeba pokonać strome i wąskie stopnie. Obok wieży jest schron przeciwdeszczowy z ławą i stół, gdzie można odpocząć i przeczekać złą pogodę.
Nowa wieża kosztowała nieco ponad 100 tys. zł. Ścieżka i wieża znajdują się na trasie festiwalu „Bieg Rzeźnika”.