Adam Bujak, wybitny artysta, kawaler Orderu Orła Białego, podzielił się niezwykle sugestywną opinią o poczynaniach obecnej władzy. „Mamy się kierować płachtą, na której jest sześć kolorów i słowem gender, które wypacza człowieka, właściwie niszczy i unicestwia człowieka i to jest straszne” - stwierdził między innymi.
„Polska właściwie, można powiedzieć, tonie. Przecież brak nam jest konstytucji w tej chwili, o której oni krzyczeli. Ci, co krzyczeli o konstytucji, teraz walczą przeciwko niej. Przeciwko prawu, przeciwko wolności, przeciwko kulturze” - ocenił Adam Bujak. Jego wypowiedź, zarejestrowana przez kamerę Wydawnictwa Biały Kruk podczas III Narodowej Modlitwy za Ojczyznę w Strachocinie, miejscu narodzin św. Andrzeja Boboli, głównego patrona Polski, robi furorę w internecie.
Adam Bujak, który w latach 1964-2005 był fotografem Karola Wojtyły-Jana Pawła II, zaznaczył, że pod rządami koalicji 13 grudnia „w sposób podły, nikczemny niszczy się szkoły. Po prostu się mówi – po co wam Mickiewicz, po co wam Słowacki, po co wam Norwid, po co wam Jan Paweł II? Po co dobro?!”.
Ocenił też niszczycielskie dla mentalności młodego pokolenia skutki narzucanej mu ideologii. „Mamy się kierować płachtą, na której jest sześć kolorów i słowem ‘gender’, które wypacza człowieka, właściwie niszczy i unicestwia człowieka. I to jest straszne”.
Źródło: Biały Kruk