Premier Beata Szydło zapowiedziała na antenie Polsat News, że chciałaby jak najszybciej wygłosić swoje expose. Podkreśliła jednak, że do piątku myślała, że będzie ono miało zupełnie inny charakter; miało być skupione na rozwoju i gospodarce. – Ale od piątku sytuacja uległa zmianie i sprawy się przedefiniowały. Dla każdego obywatela w Polsce, dla nas, najważniejsze jest bezpieczeństwo – mówiła.
– Chcę je wygłosić jak najszybciej – przyznała w rozmowie z Dorotą Gawryluk. Premier tłumaczyła, że powinno tak się stać w związku z napięta sytuację w Europie i w Polsce. – Dobrze by było, gdyby w tej sytuacji rząd miał już pełną legitymację do tego, żebyśmy mogli podejmować decyzje – mówiła.
Jak dodała, wypadki są bardzo dynamiczne i pojawia się coraz więcej informacji o spotkaniach ministerialnych na poziomie europejskim. – Postaram się, żeby było jeszcze w tym tygodniu. Jak najszybciej – zapowiedziała
Premier powiedziała, że duży wpływ na jej expose miała piątkowa tragedia w Paryżu. – Do piątku myślałam, że to będzie zupełnie inne expose. Kiedy się do niego przygotowywałam, kiedy rozmawialiśmy z ministrami, tak sobie wyobrażaliśmy, że główny nacisk to będzie rozmowa o gospodarce, o rozwoju, o tym, co jest dla nas najważniejsze – mówiła. Jak jednak przyznała, od piątku sytuacja uległa zmianie i sprawy się przedefiniowały. – Dla każdego obywatela w Polsce, dla nas, najważniejsze jest bezpieczeństwo – podkreśliła.
Co z uchodźcami?
Szefowa rządu zapytana została także o zobowiązania Polski dotyczące przyjęcia uchodźców. – Honorujemy te decyzje, które zapadają na poziomie UE, ale uchodźcy, którzy uciekają przed zagrożeniem życia, politycznie to inna kwestia, a inna kwestia to ci, którzy uciekają ze względów ekonomicznych. I jeszcze inna kwestia to, czy wśród tych uchodźców nie ma tych, którzy powodują zagrożenie – tłumaczyła. Premier podkreśliła, że jej rząd honoruje wszystkie zobowiązania, ale najważniejsze jest bezpieczeństwo polskich obywateli. – Jeśli te zobowiązania będzie można zrealizować pod warunkiem bezpieczeństwa, to będziemy je honorować. Ale nigdy nie zgodzimy się na to, by bezpieczeństwo Polaków było zagrożone – skwitowała.