50 polskich funkcjonariuszy Straży Granicznej i Policji będzie pomagać Węgrom w strzeżeniu granicy z Serbią. To tamtędy w ciągu ostatnich miesięcy przeszła ogromna, piesza fala uchodźców. Próbujących przedostać się przez postawione tam teraz zasieki nadal jest wielu.
Funkcjonariusze polskiej Straży Granicznej oraz Policji w sobotę pojadą na Węgry, aby pomóc w niebezpiecznym zadaniu ochrania 150 kilometrowego odcinka granicy węgiersko-serbskiej, która jest jednocześnie granicą Unii Europejskiej. Chętnych na jej przekroczenie i w ten sposób dostanie się do UE nie brakuje. Każdego dnia jest to co najmniej kilkadziesiąt osób. Często dochodzi też do starć z grupami przestępczymi, które zajmują się przemytem imigrantów przez granicę.
Polscy funkcjonariusze przez kilka ostatnich tygodni szkolili się w Lubaniu w specjalnym ośrodku taktycznym. Niektórzy już drugi raz będą uczestniczyć w tego rodzaju misji na Węgrzech. W zespole, poza grupami patrolowymi i operacyjnymi, znaleźli się także specjaliści od weryfikacji dokumentów. Misja potrwa ponad miesiąc. Poza pomocą Węgrom, polscy pogranicznicy służą też m.in. w Hiszpanii, Włoszech, Grecji, Macedonii, Bułgarii i Rumunii. Pozwoli im to zdobyć doświadczenie w ciężkich warunkach, które może przydać się w Polsce.